Inwestor z Zatoki Perskiej wykupił udziały w polskim klubie. Co roku wpłaci "siedmiocyfrową sumę"

Najpierw większościowym udziałowcem został Michał Brański, współwłaściciel Wirtualnej Polski, który nie mógł on dojść jednak do porozumienia z władzami miasta i ostatecznie zrezygnował z dalszego finansowania Stomilu. W 2022 roku władzę w klubie z Olsztyna przejął Michał Żukowski, który rozpoczął poszukiwania inwestora. Wśród krajowych podmiotów nie znalazł jednak chętnego, dlatego zwrócił się ku rynkom zagranicznym.

- Po kilkumiesięcznych rozmowach podpisaliśmy właśnie porozumienie z zagranicznym inwestorem, który stanie się akcjonariuszem klubu Stomil Olsztyn. Chodzi o firmę z rejonu Zatoki Perskiej, który działa między innymi w branży nieruchomościowej - mówi Żukowski w rozmowie z “Pulsem Biznesu”.

Do załatwienia pozostały jedynie formalności. Żukowski twierdzi, że najdalej za dwa miesiące firma przejmie 33 proc. udziałów w klubie. Dzięki nowemu inwestorowi Stomil ma pozyskać spore środki finansowe.

- Co roku klub ma otrzymywać siedmiocyfrową kwotę w złotych, co powinno mu pozwolić na stabilne funkcjonowanie. W pierwszym rzędzie będziemy się chcieli skoncentrować na kwestiach czysto sportowych, między innymi zatrudnić dyrektora sportowego, a później być może przeprowadzić transfery zawodników. W kolejnych latach zakładamy także pewne inwestycje infrastrukturalne - zapowiada.

Stomil Olsztyn ma za sobą niezbyt udany początek sezonu zajmuje 12. miejsce w tabeli 2. ligi. Po 8 meczach ekipa ze stolicy Warmi ma na koncie 10 punktów.

Czytaj także:

• El. Euro 2024: Albania - Polska. Katastrofa Biało-Czerwonych w Tiranie
• El. Euro 2024: Albania - Polska. Kolejna wpadka kadry Santosa. Tak wygląda tabela i terminarz - GRUPA E
• El. Euro 2024: ile jeszcze zniosą polscy kibice? Buta kadry razi równie jak wyniki

bg/"Puls Biznesu"

REKLAMA