Andruszkiewicz odpowiada Niemcom na wezwanie polskiego ambasadora. "My się nie ugniemy"
2023-09-19, 19:19
- Niemcom chodzi o to, by uderzyć w Polski rząd w tym samym momencie, w którym uderzenie jest wyprowadzane z Kijowa, osłabić nas i tym samym podbić stawkę negocjacyjną - powiedział w Polskim Radiu 24 wiceminister cyfryzacji, komentując wezwanie polskiego ambasadora do MSZ Niemiec. - My się nie ugniemy, te zabiegi spełzną na niczym - zapewnił.
- Ta gra ma podwójne dno, pierwszym dnem są wybory w Polsce - powiedział w Polskim Radiu 24 wiceminister cyfryzacji Adam Andruszkiewicz, komentując doniesienia o wezwaniu do niemieckiego MSZ polskiego ambasadora w Niemczech w związku z rzekomymi nieprawidłowościami w procesie wydawania wiz. Jak podają źródła w niemieckim rządzie, Berlin oczekiwał od Warszawy wyjaśnień w tej sprawie.
- Wiemy, że Niemcom bardzo zależałoby na tym, by na stanowisko wrócił Donald Tusk, który, co powszechnie wiadomo, uważany był za "ich", i Berlina, i Moskwy, człowieka w Warszawie i na pewno by sprzyjał niemieckim interesom w Polsce - powiedział wiceminister cyfryzacji Adam Andruszkiewicz.
Andruszkiewicz: jako PiS nie ugniemy się przed podwójnym naciskiem na Polskę
Gość Polskiego Radia 24 powiązał wezwanie polskiego ambasadora z zarzutami wobec Warszawy dotyczącymi embarga na ukraińskie zboże formułowanymi przez przedstawicieli rządu w Kijowie. - Większość, czy znaczna część wielkich koncernów rolno-spożywczych na Ukrainie, bo to rolnictwo tam tak wygląda, jest w rękach kapitału niemieckiego. Czyli, mówiąc wprost, to Niemcy, w dużej mierze, zarabiają na eksporcie produktów rolno-spożywczych z Ukrainy - wskazał.
- Moim zdaniem, jeśli w tym samym momencie uderza w nas Ukraina - kwestiami rolnymi - i Niemcy wzywają naszego ambasadora, to tutaj nie ma przypadków, bo w takie przypadki nie wierzę. Wydaje się bardzo jasnym i klarownym, że to podwójny nacisk na Polskę, a my tym bardziej, jako Prawo i Sprawiedliwość, się nie ugniemy - podkreślił Adam Andruszkiewicz.
REKLAMA
Czytaj także w Niezalezna.pl: Niemiecki minister oskarża Polskę o „niepełną solidarność” z Ukrainą. „To już szczyt wszystkiego”
"Napompowana bajeczka dla wyborców TVN". Andruszkiewicz o rzekomych nieprawidłowościach przy wydawaniu wiz
Jego zdaniem, "wizy to napompowana bajeczka dla odbiorców TVN, na potrzeby bieżącej kampanii wyborczej". - Niemcom chodzi o to, by uderzyć w Polski rząd w tym samym momencie, w którym uderzenie jest wyprowadzane z Kijowa, osłabić nas i tym samym podbić stawkę negocjacyjną. Ale my się nie ugniemy, te zabiegi spełzną na niczym - zaznaczył wiceminister cyfryzacji.
Więcej w nagraniu
Posłuchaj
Adam Andruszkiewicz: jeśli w tym samym momencie uderzają w nas Ukraina - kwestiami rolnymi i Niemcy - wezwaniem ambasadora, to tutaj nie ma przypadku ("Rozmowa PR24") 8:16
Dodaj do playlisty
Czytaj także w I.pl: Nowy spot Prawa i Sprawiedliwości. "Ursula von der Leyen ogłosiła fatalny plan dla Europy"
[ZOBACZ TAKŻE] Europoseł PiS Zbigniew Kuźmiuk gościem Polskiego Radia:
***
Audycja: "Rozmowa PR24"
REKLAMA
Prowadzący: Adrian Klarenbach
Gość: Adam Andruszkiewicz (wiceminister cyfryzacji)
Data emisji: 19.09.2023
Godzina emisji: 17.50
REKLAMA
Polskie Radio 24, IAR/ mbl
REKLAMA