Premier: jeśli PiS wygra wybory, to stworzymy program dla średnich miast
Chodzi o rozwój infrastruktury, uzbrojenie terenu, ulgi podatkowe i przywileje, dzięki którym w miastach średniej wielkości lokować się będą firmy międzynarodowe i krajowe.
2023-09-25, 17:08
- Jeśli wyborcy tak zdecydują 15 października i będziemy mogli dalej prowadzić stery kraju, to chcemy zaproponować specjalny program właśnie dla miast, miejscowości i wiosek w całej Polsce, tak żeby zarówno poprzez rozwój infrastruktury, uzbrojenie terenu, ale też przez warunki podatkowe przez specjalne ulgi, przywileje dla pracowników pośrednio i dla właścicieli, dla pracodawców, dla firm stworzyć taki program, aby jak najwięcej międzynarodowych i krajowych firm lokowało się w miastach średniej wielkości - poinformował szef rządu Mateusz Morawiecki.
Dodał, że celem programu byłby stworzenie kolejnych miejsc pracy, tak by obywatele nie musieli wyjeżdżać za granicę. Premier przekonywał, że już teraz "setki tysięcy ludzi" wraca do kraju.
Rozwój miast
Premier Morawiecki zaapelował, by pamiętać o tym, że model gospodarczy przeciwników i poprzedników politycznych PiS, czyli "model Tuska", to był rozwój tylko wielkich aglomeracji. - Tam też przeznaczamy ogromne pieniądze z budżetu centralnego. Dla Warszawy - ponad 3 mld zł. Nie zapominamy o nich. Ale jeśli porównacie sobie środki, które idą na takie inwestycje, jak ta tutaj, w powiaty i gminy Polski lokalnej, to po prostu niebo a ziemia - oświadczył szef rządu.
- To, co się tutaj dzieje, naprawdę autentycznie zmienia życie ludzi na lepsze i słyszę o tym na mojej trasie, tutaj po wschodniej stronie Wisły, wschodniej stronie, której nigdy nie oddamy naszemu wrogowi. Będziemy walczyć o każdą piędź ziemi, począwszy od pierwszego centymetra naszej granicy na wschodzie - zapewnił.
REKLAMA
Inwestycje i rozwój
Mateusz Morawiecki dodał, że to jest kwintesencja polityki rządu PiS - bezpieczeństwo, ale później rozwój. - Tak, by miejsca pracy trafiały właśnie do takich miejscowości, jak Skoków, Opole Lubelskie - podkreślił.
- Cieszę się, że te zwycięskie boje z mafiami vatowskimi, przestępcami różnego rodzaju spowodowały, że te pieniądze służą teraz wam. Donald Tusk powiedział o ludziach, którzy biorą 500 plus coś w tym stylu, że oni nie zhańbili się pracą. (...) To powiedział ten, który jest w Warszawie symbolem lenistwa i bezczynności. Tusk - największy leń Rzeczypospolitej. Pracował 3,5 dnia jak był premierem - takie tygodnie były, bo widzę to bardzo dokładnie w papierach. Ten leń będzie pouczał innych? No dajcie spokój - mówił szef rządu.
Czytaj także w tvp.info „Oni się nie zmienili, a będą jeszcze gorsi”. Jarosław Kaczyński o politykach PO
Podkreślił, że to wygrana walka z mafiami różnego rodzaju uszczelniła budżet. - I z tego budżetu przeznaczyliśmy potężne środki na rozwój Polski lokalnej, gmin i powiatów. (...) Jeśli 15 października zaufacie nam, to my będziemy dalej kontynuować i rozwijać taką współpracę, wielkie inwestycje w większe i mniejsze, ale zawsze wspaniałe, polskie miejscowości - zapewnił premier.
REKLAMA
- Politycy PiS o nowym spocie: linia obrony oparta na Wiśle to linia hańby Tuska i PO
- "Dobry czas dla Polski". PiS zaprezentowało kandydatów do parlamentu [ZAPIS RELACJI]
Zobacz również: Norbert Maliszewski w Programie 3 Polskiego Radia
dz/IAR, PAP
REKLAMA