Premier Meloni oburzona finansowaniem organizacji przywożących migrantów. Napisała list do Scholza
Premier Włoch w nocie do kanclerza Niemiec Olafa Scholza zaprotestowała przeciw finansowaniu przez Niemcy organizacji pozarządowych przywożących migrantów do Włoch i przyjmujących nielegalnych imigrantów na terenie Italii. Treść noty wysłanej w sobotę opublikowała włoska agencja prasowa ANSA.
2023-09-25, 20:45
Jak zaznaczyła premier, Niemcy nie uzgodniły decyzji o finansowaniu NGO z jej rządem. Następnie napisała: "Jeśli chodzi o ważną i trudną kwestię udzielania pomocy na lądzie, należy zadać sobie pytanie, czy nie zasługuje na to, by ułatwić ją zwłaszcza na terytorium Niemiec, a nie Włoch"”.
- Poza tym powszechnie wiadomo, że obecność statków organizacji pozarządowych na morzu ma bezpośredni wpływ na zwielokrotnienie się liczby wysyłanych niestabilnych łodzi, co powoduje nie tylko dalsze obciążenie dla Włoch, ale także zwiększa ryzyko nowych tragedii - oceniła szefowa rządu.
Jej zdaniem wysiłki, także finansowe, podejmowane przez kraje Unii Europejskiej w ramach konkretnego wsparcia dla Włoch powinny przede wszystkim skoncentrować się na opracowaniu "strukturalnych rozwiązań dla zjawiska migracji". Jako przykład podała współpracę UE z krajami tranzytu migrantów na południowym brzegu Morza Śródziemnego.
Decyzję Niemiec skrytykował włoski minister obrony
W niedzielę decyzję Niemiec skrytykował włoski minister obrony Guido Crosetto. - Berlin udaje, że nie zdaje sobie sprawy z tego, że tak robiąc stawia w trudnej sytuacji kraj, który teoretycznie jest przyjacielem - stwierdził w wywiadzie dla dziennika "La Stampa". W jego opinii priorytetem powinna być walka z przemytnikami ludzi.
REKLAMA
Posłuchaj
Informacja z Niemiec, potwierdzona przez MSZ w Berlinie pojawiła się tuż po kolejnej fali migracyjnej na włoską wyspę Lampedusa, na którą w pierwszej połowie września w ciągu kilku dni dotarło około 10 tys. osób.
Czytaj także w TVP Info: Żaryn o naciskach Scholza: Afery wizowe są w Niemczech, jedna za drugą
We Włoszech od lat trwa polemika na temat roli organizacji pozarządowych, których statki zabierają na pokład migrantów z dryfujących łodzi. Pojawiają się głosy, że ich obecność na morzu wręcz zachęca przemytników do wysyłania migrantów do Włoch. Statki organizacji były nawet nazywane przez niektórych polityków poprzednich rządów "taksówkami".
- Akcesja Ukrainy do UE. Szokująca propozycja Niemiec i Francji. "Przyjęcie w zamian za obalenie polskiego rządu"
- "To Ukrainie powinno zależeć na wsparciu, ale nic na siłę". Przydacz o słowach Zełenskiego w ONZ
- Szef MSZ: ostatnie oświadczenie kanclerza Niemiec narusza zasadę suwerennej równości państw
Zobacz również: Jacek Saryusz-Wolski w PR24
dn/IAR/PAP
REKLAMA
REKLAMA