Paryż 2024: Biało-Czerwoni wyszarpali zwycięstwo po tie-breaku. Śliwka: wszyscy przyjechali spełnić swoje marzenia

Przez Chiny do Paryża

W chińskim Xi’an rozpoczął się turniej kwalifikacyjny do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich. Jest to ostatni akcent sezonu reprezentacyjnego, a wywalczenie awansu byłoby dla Polaków "wisienką na torcie" najlepszego roku w historii, w którym po raz pierwszy zdobyli dwa złote medale - w Lidze Narodów oraz mistrzostwach Europy.

System rozgrywek jest prosty, każdy z ośmiu uczestników rozegra po siedem spotkań, a dwie najlepsze reprezentacje zapewnią sobie bilet do Paryża. Biało-Czerwoni zmierzą się kolejno z Belgią, Bułgarią, Kanadą, Meksykiem, Argentyną, Holandią i Chinami.

Pierwszym rywalem podopiecznych trenera Grbicia była Belgia, z którą mierzyli się w 1/8 finału mistrzostw Europy. 

"Szarpany" mecz z Belgami na otwarcie. "Pierwsze śliwki robaczywki"

Po pięciosetowym rollercoastrerze Biało-Czerwoni zwyciężyli 3:2 (23:25, 25:20, 25:16, 21:25, 17:15).

- To był bardzo trudny mecz. Większość z nas mówiła przed tym turniejem, że przeciwnicy będą grali bez presji, będą bardzo ryzykować i grać bez obciążenia psychicznego. Wszyscy przyjechali spełnić swoje marzenia i awansować na igrzyska olimpijskie. To daje mieszankę najlepiej grającego przeciwnika - przyznał Aleksander Śliwka w rozmowie z Cezarym Gurjewem z Radiowej Jedynki.

Belgowie zaprezentowali się z dobrej strony, ale czasem to dyspozycja Biało-Czerwonych pozostawiała sporo do życzenia. Jak podkreślił kapitan reprezentacji Polski, kluczowe były końcówki setów.

- Dziś nie do końca graliśmy równo. Ten mecz był bardzo zacięty. Przegraliśmy końcówki pierwszego i czwartego seta, ale najważniejsza końcówkę wygraliśmy. W tabeli liczą się zwycięstwa. Pierwsze śliwki robaczywki, najważniejsze, że do przodu i jedziemy dalej - powiedział.

We wcześniejszych spotkaniach "polskiej" grupy Argentyna pokonała Meksyk 3:0 (25:20, 25:17, 25:19), a Holandia przegrała z Kanadą 2:3 (21:25, 25:23, 26:24, 18:25, 12:15). Na zakończenie pierwszego dnia rywalizacji Chiny zmierzą się z Bułgarią.

W kolejnym spotkaniu "Biało-Czerwoni" zagrają z Bułgarią. Początek meczu w niedzielę o 10.00.

Posłuchaj

Z Aleksandrem Śliwką rozmawiał Cezary Gurjew (PR1) 0:30

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Skład reprezentacji Polski siatkarzy na turniej kwalifikacyjny do IO Paryż 2024:

Rozgrywający: Grzegorz Łomacz, Marcin Janusz
Atakujący: Bartłomiej Bołądź, Łukasz Kaczmarek
Środkowi: Norbert Huber, Karol Kłos, Jakub Kochanowski
Przyjmujący: Bartosz Bednorz, Tomasz Fornal, Wilfredo Leon, Kamil Semeniuk, Aleksander Śliwka
Libero: Jakub Popiwczak, Paweł Zatorski

Kwalifikacje olimpijskie zakończą się 8 października.

Turniej kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich:

Chiny, 30 września - 8 października

Terminarz grupy C kwalifikacji olimpijskich siatkarzy:
30 września: Polska - Belgia 3:2
1 października: Polska - Bułgaria - początek meczu o godzinie 10.00
3 października: Polska - Kanada - początek meczu o godzinie 10.00
4 października: Polska - Meksyk - początek meczu o godzinie 10.00
6 października: Polska - Argentyna - początek meczu o godzinie 10.00
7 października: Polska - Holandia - początek meczu o godzinie 10.00
8 października, Chiny - Polska - początek meczu o godzinie 13.30

• MŚ siatkarzy w 2027 w Polsce. Świderski: jesteśmy zobligowani, żeby co roku organizować dużą imprezę siatkarską
• Kwalifikacje olimpijskie siatkarzy. Kiedy grają Polacy? Terminarz
• Mistrzostwa świata siatkarzy znowu w Polsce! Premier przekazał świetne wieści

 

JK