Igrzyska Azjatyckie: przegrały seta do zera, ale nie wynik jest ważny. Afgańskie siatkarki na ustach kibiców

Afgańskie siatkarki znalazły się na ustach kibiców po porażce w meczu Igrzysk Azjatyckich z Japonkami 0:3, w którym jednego z setów rywalki wygrały... 25:0. Zawodniczki z kraju rządzonego przez talibów odstają poziomem od innych zespołów, jednak ich udział w igrzyskach ma wymiar wykraczający poza sport.

2023-10-02, 12:41

Igrzyska Azjatyckie: przegrały seta do zera, ale nie wynik jest ważny. Afgańskie siatkarki na ustach kibiców
Siatkarki z Afganistanu biorą udział w igrzyskach azjatyckich . Foto: Forum/Reuters/ANN WANG

Tegoroczne Igrzyska Azjatyckie są rozgrywane w chińskim Hangzhou. W turnieju siatkarek bierze udział reprezentacja Afganistanu.

Zawodniczki nie mogą jednak trenować w ojczyźnie, która od 2021 roku jest ponownie rządzona przez talibów. Siatkarki, chcąc nadal uprawiać sport, musiały więc wyjechać do innych azjatyckich państw. Daleko im jednak do poziomu zawodowego, co widać podczas trwającej w Chinach imprezy.

Siatkarki z Afganistanu na igrzyskach

Afganki trafiły do czterozespołowej grupy D. Ich wyniki, łagodnie mówiąc, nie są zbyt dobre. Z Kazachstanem przegrywały kolejne sety w stosunku: 4:25, 5:25, 3:25.

Jeszcze solidniejszą lekcję siatkówki dostały od Japonek. Siatkarki z Kraju Kwitnącej Wiśni od lat należą do światowej czołówki i, mimo, że w Hangzhou nie wystawiły najmocniejszego składu, zwyciężały z Afgankami w poszczególnych setach: 25:2, 25:0, 25:5. Zwłaszcza druga partia, wygrana do zera, dobrze obrazuje różnicę poziomu obu drużyn.

REKLAMA

Dość powiedzieć, że, nie licząc błędów własnych Japonek, drużyna z Afganistanu wywalczyła w tym meczu zaledwie jeden punkt...

Wynik nie jest najważniejszy

Afgankom pozostał jeszcze jeden mecz w igrzyskach, a ich rywalkami będą siatkarki z Hongkongu, które także przegrały z Japonią i Kazachstanem, nie wygrywając seta. Potrafiły jednak zdobywać w setach po kilkanaście punktów, więc nie powinny mieć żadnego problemu z gładką wygraną nad Afganistanem.

Udział w igrzyskach siatkarek z kraju rządzonego przez talibów jest jednak sygnałem dla wielu kobiet, które musiały zostać w Afganistanie. Zawodniczki pokazują swoim rodaczkom, że one także mogą marzyć o uprawianiu sportu. I wydaje się, że nadzieja, jaką niosą afgańskim kobietom jest ważniejsza niż wysoko przegrany mecz z dużo lepszą drużyną.

REKLAMA

Czytaj także:

/empe

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej