WTA Pekin: Iga Świątek: dużo trenowałam, dlatego czułam się pewnie i komfortowo

Iga Świątek pokonała Hiszpankę Sarę Sorribes Tormo 6:4, 6:3 w pierwszej rundzie turnieju WTA 1000 w Pekinie. – Czułam się dzisiaj naprawdę pewnie i komfortowo, ponieważ dużo trenowałam – przyznała Iga Świątek po zwycięstwie.

2023-10-02, 12:20

WTA Pekin: Iga Świątek: dużo trenowałam, dlatego czułam się pewnie i komfortowo
Iga Świątek awansowała do drugiej rundy turnieju w Pekinie . Foto: PAP/EPA/MARK R. CRISTINO
  • Iga Świątek do Pekinu pojechała po nieudanym występie w Tokio
  • Polka rozpoczęła od zwycięstwa z Sarą Sorribes-Tormo
  • Kolejną rywalką wiceliderki będzie Francuzka rosyjskiego pochodzenia Varvara Gracheva
  • Jeżeli Polka pokona Francuzkę, zmierzy się z Magdą Linette

Dla wiceliderki światowego rankingu starcie z 55. w zestawieniu WTA Hiszpanką było pierwszym po piątkowej porażce w ćwierćfinale turnieju WTA 500 w Tokio. 

– Czułam się dzisiaj naprawdę pewnie i komfortowo, ponieważ dużo trenowałam – przyznała Iga Świątek po zwycięstwie w 1. rundzie turnieju WTA 1000 z Sarą Sorribes Tormo 6:4, 6:3.

Pierwszy set był nerwowy, ale potem Polka kontrolowała wydarzenia na korcie, choć tenisistki na zmianę przełamywały swoje podania – w sumie 11 razy.

– Jestem bardzo dumna ze swojej dyspozycji przy siatce, ponieważ, technicznie rzecz biorąc, czuję, że moja gra z woleja się zmieniła. Jestem z tego naprawdę zadowolona – powiedział Iga Świątek po spotkaniu, a jej słowa zacytował oficjalny serwis WTA.

REKLAMA

- Myślę, że przeciwko niektórym zawodniczkom konieczna jest dobra gra przy siatce, a dzisiaj to był taki mecz – podkreśliła wiceliderka rankingu WTA.

Podczas pierwszego meczu Polki w Pekinie widzieliśmy kilka spektakularnych akcji w wykonaniu Świątek, która nie miała łatwego zadania. Hiszpanka to bardzo dobrze broniąca się zawodniczka, która znajdowała odpowiedź na ataki Polki.

To zagranie Świątek zachwyciło jej fanów szczególnie:

Posłuchaj

Była reprezentantka Polski Klaudia Jans-Ignacik podkreśla wysoką formę Świątek (IAR) 0:40
+
Dodaj do playlisty

 

Kiedy kolejny mecz Igi Świątek?

Po dość wyrównanym spotkaniu pierwszej rundy Świątek pokonała Sarę Sorribes-Tormo 6:4, 6:3.

REKLAMA

W drugiej rundzie wiceliderka światowego rankingu zmierzy się z Francuzką rosyjskiego pochodzenia Varvarą Grachevą, która w swoim pierwszym spotkaniu pokonała Rosjankę Anastazję Potapową 6:2, 3:6, 6:1. To będzie pierwszy pojedynek tych tenisistek.

Mecz Iga Świątek – Varvara Gracheva zaplanowano na wtorek 3 października. Godzina nie jest jeszcze znana.

Jeżeli Iga Świątek pokona Grachevą w 1/8 finału, dojdzie do polskiego meczu z Magdę Linette, która w pierwszej rundzie pokonała Białorusinkę Wiktorię Azarenkę, a w poniedziałek awansowała do trzeciej rundy po poddaniu meczu przez Jennifer Brady przy stanie 3:1 w 1. secie.

Co w planach Igi Świątek?

Na przełomie października i listopada Świątek czeka jeszcze wyprawa do Meksyku, gdyż kończący sezon turniej WTA Finals odbędzie się w Cancun.

REKLAMA

Wciąż nie wiadomo natomiast, czy 22-latka weźmie udział w finałowych zawodach Billie Jean King Cup, które rozpoczną się 6 listopada w Sewilli. Reprezentacja Polski wystąpi w nich dzięki dzikiej karcie przyznanej przez organizatorów.

Po US Open to Aryna Sabalenka prowadzi w zestawieniu WTA.

Najbliższe turnieje:

29 października - 5 listopada Cancun, Meksyk - WTA Finals
7 - 12 listopada Sewilla, Hiszpania - Billie Jean King Cup Final

REKLAMA

Ranking WTA:

Czytaj także:
PolskieRadio24.pl PolskieRadio24.pl

red/kier

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej