Kulisy zwolnienia Czesława Michniewicza. Były selekcjoner uznany za "cheerleadera"

Michniewicz zwolniony po dziewięciu meczach

Klub Abha FC poinformował w niedzielę o zakończeniu współpracy z byłym selekcjonerem reprezentacji Polski, Czesławem Michniewiczem.

Szkoleniowiec pracował w klubie Abha FC od czerwca 2023 roku. Prowadził zespół w dziewięciu meczach, wygrywając ledwie trzy z nich (dwa w lidze i jeden w krajowym pucharze). O zwolnieniu przesądziła seria czterech kolejnych ligowych porażek zespołu prowadzonego przez polskiego trenera.

- Drużyna Michniewicza miała same problemy. W obronie niepewni, stracili aż 14 bramek. W ataku było jeszcze gorzej, bo strzelić pięć goli w ośmiu meczach to słaby wynik. Drużyna ma ciekawych piłkarzy w ofensywie, którzy jednak nie współgrali ze sobą. Brakowało kreatywności, a media i działacze mieli wrażenie, że trener nie ma żadnego wpływu na grę zespołu, nie był w stanie dotrzeć do piłkarzy. Stąd decyzja o zwolnieniu - powiedział w rozmowie z portalem Sport.pl Uri Levy, izraelski ekspert do spraw futbolu bliskowschodniego.

Selfie przyczyną zwolnienia?

Jak dodaje dziennikarz, do rozwiązania umowy z Michniewiczem mogło się także przyczynić... selfie ze Stevenem Gerrardem, byłym słynnym piłkarzem Liverpoolu FC i reprezentacji Anglii, obecnie trenerem Al-Ettifaq.

REKLAMA

- To, co pomogło działaczom podjąć taką decyzję, to kwestia bardzo złego wizerunku Michniewicza wśród kibiców. Wypominano mu selfie, jakie zrobił sobie ze Stevenem Gerardem, takim stylu bez klasy, występując bardziej w roli kibica niż trenera. W momencie gdy drużyna osiągała złe wyniki, fani Abhy zaczęli nazywać Michniewicza "cheerleaderem", drwili z niego. Kibice Abhy nie są głupi. Mieli świadomość, kim jest ten trener, jakie osiągnął wyniki z Legią Warszawa w europejskich pucharach czy reprezentacją Polski na mundialu w Katarze. Jednak zły wizerunek w połączeniu z wynikami stworzył fatalny klimat wokół Michniewicza. Sam nie zrobił zbyt wiele, by to zmienić - stwierdził Levy.

Jaka jest rada na przyszłość nie tylko dla Michniewicza, ale i innych trenerów? Przede wszystkim, uważanie na zdjęcia.

- Jedna sugestia dla niego: bądź bardziej profesjonalny. Gdy przyjeżdżasz z Europy na Bliski Wschód, musisz podkreślać swój profesjonalizm. Musi wybrzmieć twoja wiedza. Następnie warto to połączyć z dobrymi wynikami i dopiero wtedy robić sobie zdjęcia ze znanymi trenerami czy piłkarzami, co, jak domyślam się, jest rodzajem marzenia, które chciał spełnić - powiedział ekspert.

REKLAMA

>>> Więcej o reprezentacji Polski <<<

Nowym selekcjonerem reprezentacji polski jest Michał Probierz. Podczas październikowego zgrupowania Polacy na wyjeździe zmierzą się z Wyspami Owczymi (12 października) i trzy dni później u siebie z Mołdawią. Biało-Czerwoni zakończą eliminacje domowym spotkaniem z Czechami (17 listopada).

Zgrupowanie rozpocznie się 9 października. 

• El. Euro 2024: Mołdawia ogłosiła skład na mecz z Polską. Jest gracz z Ekstraklasy
• Bundesliga: legenda odejdzie z Bayernu? Thomas Mueller gra coraz mniej
• Mecz azjatyckiej Ligi Mistrzów nie został rozegrany. Klub Al Ittihad odmówił gry

kp