Skandaliczne zachowanie holenderskich służb po meczu Legii. Jest reakcja premiera

"Poleciłem MSZ pilne działania dyplomatyczne w celu weryfikacji wydarzeń z nocy" - poinformował premier Mateusz Morawiecki. Dwóch piłkarzy Legii zostało zatrzymanych po meczu w Alkmaar. Służby stadionowe i policja zachowywały się prowokacyjnie i agresywnie.

2023-10-06, 08:15

Skandaliczne zachowanie holenderskich służb po meczu Legii. Jest reakcja premiera
Piłkarze Legii zostali zatrzymani w Holandii. Foto: Twitter/@PKamieniecki; Twitter/@@MorawieckiM

Po meczu AZ Alkmaar - Legia Warszawa (1:0) w Lidze Konferencji doszło do skandalicznych wydarzeń. Holenderska policja z niewiadomych przyczyn aresztowała dwóch piłkarzy klubu ze stolicy Polski. Josue i Radovan Pankov spędzili noc w areszcie.

"Bardzo niepokojące doniesienia z Alkmaar. Poleciłem MSZ pilne działania dyplomatyczne w celu weryfikacji wydarzeń z nocy" - poinformował premier Mateusz Morawiecki w mediach społecznościowych.

Zwrócił uwagę, że "polscy zawodnicy i kibice muszą być traktowani zgodnie z prawem". "Nie ma zgody na jego łamanie" - podkreślił.

Po meczu piłkarze Legii zostali zablokowani w autokarze na stadionie w Alkmaar. Z czasem pojawiły się napięcia i prowokacyjne zachowania ze strony ochrony, która już przed meczem nie zachowywała się w sposób odpowiedni i odpowiedzialny.

REKLAMA

Czytaj także:

Później holenderscy policjanci otoczyli autokar polskiej drużyny kordonem i zagrozili użyciem siły. Wreszcie weszli do autobusu i... zatrzymali dwóch piłkarzy.

Funkcjonariusze w sposób agresywny odnosili się również do właściciela stołecznego klubu Dariusza Mioduskiego. 

IAR/PAP/fc

REKLAMA


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej