WTA: Iga Świątek "spróbuje" odzyskać tron. "Wygrana w Pekinie da mi pewność na resztę kariery"
Iga Świątek po zwycięstwie w turnieju WTA na twardych kortach w Pekinie będzie przygotowywała się do kolejnego wyzwania, turnieju kończącego sezon WTA Finals w Meksyku. Polka ma jeszcze cele na ten rok, jednym z nich wydaje się być miejsce w światowym rankingu. - Spróbuję to zrobić, krok po kroku - mówiła obecna wiceliderka światowej listy tuż po triumfie w Chinach.
2023-10-09, 13:11
- 22-letnia raszynianka w Pekinie z meczu na mecz prezentowała coraz lepszą formę i widać było, że odzyskała swój rytm po lekkim kryzysie, który dopadł ją w trakcie wielkoszlemowego US Open i z którym wciąż zmagała się podczas pierwszej imprezy w Azji - w Tokio
- Po drodze do finału w Pekinie Iga Świątek wyeliminowała m.in. dziesiątą w światowym rankingu Francuzkę Caroline Garcię oraz trzecią Amerykankę Cori "Coco" Gauff
Iga Świątek wygrała turniej w Pekinie i została drugą Polką, która wywalczyła tytuł w stolicy Chin. Wcześniej Agnieszka Radwańska triumfowała w tej imprezie w 2011 i 2016 roku.
To dla Świątek piąty tytuł w tym roku, a pierwszy rangi WTA 1000. Po raz pierwszy w karierze w jednym sezonie zwyciężyła w imprezie każdej rangi cyklu WTA. W sumie ma na swoim koncie 16 triumfów w turniejach WTA.
Świątek znów będzie numerem "1"?
- Czuję, że ten turniej da mi pewność na resztę mojej kariery. Zdobycie tego trofeum będzie dla mnie lekcją na całe życie – powiedziała Iga Świątek po wygranym finale z Ludmiłą Samsonową. Dla Polki zwycięstwo w Chinach ma znacznie większe znaczenie, aniżeli wielu mogło przypuszczać, o czym mogły świadczyć łzy, które pojawiły się na policzkach Polki po zwycięstwie.
- Dziś świętujemy, ale nie mamy zbyt dużo czasu na odpoczynek, ponieważ WTA Finals w Cancun to naprawdę ważny turniej. Chcę się przygotować, a także kontynuować pracę, którą wykonałam po US Open – podkreśliła 22-latka.
Za zwycięstwo w turnieju 22-letnia raszynianka otrzymała 1,32 mln dolarów premii oraz 1000 punktów do rankingu, dzięki czemu znacząco odrobiła stratę do liderki Białorusinki Aryny Sabalenki.
REKLAMA
W najnowszym, opublikowanym w poniedziałek 9 października notowaniu, Polka traci do Sabalenki 590 punktów. Kwestia tego, która z tenisistek zakończy rok na pierwszym miejscu w światowym zestawieniu, rozstrzygnie się podczas kończącej sezon imprezy WTA Finals w meksykańskim Cancun, która zostanie rozegrana w dniach 29 października - 5 listopada >>> Kto zagra w WTA Finals 2023? >>> CZYTAJ WIĘCEJ
- Gdybym ponownie została numerem 1 na świecie, z pewnością byłabym lepiej przygotowana – podkreśliła obecna wiceliderka rankingu w rozmowie z dziennikarzami po niedzielnym zwycięstwie. - Nie jest tak, że zmieniłabym wszystko, ale wiedziałabym, jak sobie z pewnymi rzeczami radzić na danym etapie. Myślę, że jeśli się tego nauczę i wyciągnę wnioski, będzie łatwiej - zaznaczyła.
Iga Świątek myśli o powrocie na sam szczyt, a swojej szansy spróbuje w Meksyku. - Na pewno pierwszą kwestią jest osiągnięcie celu. Po prostu spróbuję to zrobić, krok po kroku – przyznała 22-letnia tenisistka.
Ranking WTA:
REKLAMA
- Iga Świątek nie zagra dla Polski! Tenisistka wycofała się z turnieju Billie Jean King Cup
- WTA Pekin: trener Magdy Linette z uznaniem o Idze Świątek. "Miała odpowiedź na wszystko"
- ATP Szanghaj: Hubert Hurkacz - Yu Hsiou Hsu. Pewny awans Polaka do 1/8 finału
red/kier
REKLAMA