Wojna w Izraelu. Iran szykuje prowokację? Teheran mówi o "akcji wyprzedzającej"

Krótko po tym, jak Hamas dokonał szturmu na izraelskie miasta i zabił ponad 1300 osób, libański Hezbollah rozpoczął ostrzał rakietowy północy Izraela. Pociski spadają na północne tereny kraju niemal każdego dnia, a izraelska armia odpowiada ogniem. Ewakuowano już część mieszkańców przygranicznych terenów.

Iran, który jest sprzymierzeńcem zarówno Hamasu jak i Hezbollahu twierdzi, że może dokonać „akcji wyprzedzającej“ na Izrael, zanim jeszcze izraelskie wojska wejdą do Gazy. Trudno obecnie zweryfikować słowa irańskiego ministra spraw zagranicznych, ale najwyższy przywódca duchowy Iranu ajatollah Ali Chamenei mówił dzisiaj, że Iran musi odpowiedzieć na to, co dzieje się w Gazie.

Biden leci na Bliski Wschód

Stany Zjednoczone tymczasem poinformowały, że prezydent Joe Biden złoży jutro wizytę w Izraelu i w Jordanii. Ma to być wyraz wsparcia dla Izraela, ale amerykański przywódca ma też rozmawiać w Ammanie o możliwościach rozwiązania pogłębiającego się kryzysu humanitarnego w Gazie.

• Hamas ze wsparciem Pjongjangu? Armia Korei Południowej wskazuje na znalezioną broń i taktykę terrorystów

Od czasu szturmu Hamasu na Izrael zginęło ponad 1300 Izraelczyków, a w prowadzonych przez izraelską armię nalotach odwetowych na Gazę życie straciło co najmniej 2700 Palestyńczyków. Izraelskie wojsko jest gotowe do inwazji lądowej na Gazę, ale wciąż nie wiadomo, kiedy może ona nastąpić.

Posłuchaj

Iran zapowiada akcję wyprzedzającą wobec Izraela. Relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR) 0:53

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

»Atak Hamasu na Izrael - czytaj więcej w PolskieRadio24.pl«

[ZOBACZ TAKŻE] Wojciech Cegielski o Hamasie

ms/IAR