Ekstraklasa: Warta dzieli się punktami z Piastem. Gliwiczanie królami remisów

Warta do spotkania z Piastem przystępowała po przełamaniu - podopieczni trenera Dawida Szulczka w poprzedniej kolejce pokonali Stal Mielec (1:0), co było ich pierwszym zwycięstwem od 1 września. Z kolei Piast, będący "specjalistą" od remisów, w 12. serii gier podzielił się punktami z Pogonią Szczecin (0:0).

Mimo że oba zespoły miały ostatnio spore problemy ze strzelaniem goli, kibice w Grodzisku Wielkopolskim bramkę oglądali już w 3. minucie - piłka trafiła pod nogi Szmyta, a ten po kapitalnym rajdzie uderzył płasko w kierunku dalszego słupka, otwierając wynik meczu.

Gliwiczanie próbowali odpowiedzieć w 11. minucie, kiedy po rzucie rożnym do strzału doszedł Mosór, jednak defensor Piasta posłał piłkę nad poprzeczką. Po chwili szansę miał również Felix, ale uderzył wprost w Grobelnego, który "na raty" obronił strzał.

Goście dopięli swego w 23. minucie - po rzucie wolnym i sporym chaosie przed bramką Grobelnego Felix zdołał odegrać do Ameyawa, a ten z bliska wyrównał na 1:1, strzelając swojego pierwszego gola w tym sezonie. W końcówce pierwszej odsłony Piast dominował, ale do przerwy nie był w stanie wyjść na prowadzenie.

Po przerwie gliwiczanie nie odpuszczali. W 50. minucie groźnie główkował Czerwiński, który doszedł do centry Kądziora z rzutu wolnego. Skrzydłowy Piasta kilkanaście minut później próbował zaskocyć Groblenego bezpośrednim uderzeniem nad murem, ale golkiper Warty był na posterunku.

Kolejny stały fragment gry również przyniósł szansę gościom - centrował Kądzior, główkował Dziczek, jednak piłka o centymetry minęła słupek po niewałaściwej stronie.

Niewiele brakowało, by mimo dominacji gości to Warta wyszła na prowadzenie - Luis "zatańczył" w polu karnym rywali i przytomnie odegrał do Vizingera, jednak Chorwat pomylił się przy próbie strzału z ostrego kąta. W końcówce oba zespoły miały swoje szanse, jednak żadna z nich nie zakończyła się golem, dlatego Piast dopisał do swojego bilansu już 9. remis w tym sezonie.

Warta Poznań - Piast Gliwice 1:1 (1:1)

Bramki: 1:0 Kajetan Szmyt (3), 1:1 Michael Ameyaw (23).

Żółta kartka - Warta Poznań: Bogdan Tiru, Maciej Żurawski, Mateusz Kupczak, Jakub Bartkowski, Dawid Szymonowicz, Dario Vizinger. Piast Gliwice: Arkadiusz Pyrka, Jakub Czerwiński.

Sędzia: Wojciech Myć (Lublin). Widzów 1 274.

Warta Poznań: Jędrzej Grobelny - Dimitris Stavropoulos, Dawid Szymonowicz (80. Wiktor Pleśnierowicz), Bogdan Tiru - Jakub Bartkowski (64. Filip Borowski), Mateusz Kupczak, Maciej Żurawski (64. Niilo Maenpaa), Konrad Matuszewski - Miguel Luis, Martin Eppel (72. Dario Vizinger), Kajetan Szmyt (72. Tomas Prikryl).

Piast Gliwice: Frantisek Plach - Arkadiusz Pyrka, Ariel Mosór, Jakub Czerwiński, Alexandros Katranis - Damian Kądzior (83. Gabriel Kirejczyk), Patryk Dziczek, Michał Chrapek (46. Miłosz Szczepański), Grzegorz Tomasiewicz, Michael Ameyaw - Jorge Felix (66. Serhij Krykun).

• PKO BP Ekstraklasa: rozgrywki nabierają kolorów! Terminarz i tabela sezonu 2023/2024
• Ekstraklasa: rekordowe przychody klubów w sezonie 2022/2023. Lech Poznań na czele zestawienia

bg