WTA Finals: Iga Świątek nie zostawiła suchej nitki na WTA. "Nikt nie dba o nasze samopoczucie i zdrowie"

Iga Świątek ma w dorobku już dwa zwycięstwa w turnieju WTA Finals, co oznacza, że jest o krok od awansu do półfinału imprezy w Cancun. W swoim drugim pojedynku polska tenisistka w dobrym stylu pokonała Coco Gauff 6:0, 7:5, choć musiała rywalizować nie tylko z Amerykanką, ale też z bardzo mocno wiejącym wiatrem.

- Nie było wiadomo, z której strony zawieje. Nie da się na to przygotować, to nie jest łatwa sytuacja - mówiła Iga Świątek na konferencji prasowej po meczu. - Należy pracować nad tym, jak rozwiązać sytuację na korcie. Cieszę się, że potrafiłam grać solidnie i nie podejmowałam zbyt dużego ryzyka - dodała polska tenisistka.

Zawodniczki kontra władze tenisa. "Jesteśmy zjednoczone"

Organizacja turnieju w Meksyku od początku spotyka się z krytyką. Dla przykładu, zawodniczki nie mogły trenować w Cancun, gdyż... kort był budowany niemal do ostatnich dni przed startem turnieju.

To zresztą nie jedyny powód do krytyki poczynań WTA, na co zwróciły uwagę także tenisistki, które oficjalnie domagają się lepszych warunków gry.

REKLAMA

- Jestem w tourze od czterech lat, ale to pierwsza sytuacja, kiedy najlepsze zawodniczki i te z niższych miejsc są zjednoczone, aby mieć wpływ i coś zrobić. Z niektórych rzeczy nie jesteśmy zadowolone i chcemy zmienić harmonogram na przyszły rok - podkreśliła Iga Świątek.

Iga Świątek apeluje do WTA. "Znajdźmy kompromis"

Polka zwróciła uwagę na to, że władze żeńskiego tenisa chcą zwiększyć liczbę obowiązkowych turniejów, co negatywnie wpłynie na zdrowie zawodniczek.

- Mam 22 lata, rozegrałam dwa najbardziej intensywne sezony w życiu i już czuję, że trudno mi będzie kontynuować grę przez tyle lat, jeśli WTA pójdzie w tym kierunku - przyznała wiceliderka światowego rankingu.

REKLAMA

Iga Świątek ostro skrytykowała zachowanie władz WTA. - Mam wrażenie, że wszystko opiera się na chęciach, by było tego więcej i więcej, ale nikt nie dba o nasze samopoczucie i zdrowie. Są pewne rzeczy, które WTA może dla nas zmienić bez względu na to, co już uzgodniono w kontekście turniejów. Mamy nadzieję, że zmiany nadejdą i znajdziemy kompromis, z którego wszyscy będziemy w jakiś sposób zadowoleni - zaapelowała polska tenisistka.

Kolejny mecz podczas WTA Finals Iga Świątek zagra w nocy z piątku na sobotę, a jej rywalką będzie Tunezyjka Ons Jabeur. By awansować do półfinału turnieju w Cancun, Polka potrzebuje wygrać zaledwie dwa gemy.

<<< SPRAWDŹ WYNIKI, TERMINARZ I TABELE WTA FINALS >>>

• WTA Finals: Iga Świątek pokonała nie tylko rywalkę. "Przetrwałam"
• WTA Finals: rywalki narzekają, Iga Świątek skupia się na swoim zadaniu. "Wszystkie gramy na tym samym korcie"
• Tenisistki na wojnie z WTA. Iga Świątek napisała list do organizacji

/empe

REKLAMA