"Czy Tusk wyśmiewał swojego kolegę z EPL?". Mastalerek przypomina formowanie się rządu Hiszpanii
- Kolega Donalda Tuska wygrał wybory w Hiszpanii, mając 33 proc. i wszyscy odmawiali mu stworzenia koalicji, ale król Filip VI zgodnie ze zwyczajem przekazał właśnie koledze Donalda Tuska z EPL misję tworzenia rządu - przypomniał Marcin Mastalerek, szef gabinetu prezydenta. - Czy wtedy Donald Tusk krzyczał, jeździł, mówił, wyśmiewał? - dopytywał prezydencki minister.
2023-11-07, 10:00
- Premier Morawiecki jest zdeterminowany do tego, by stworzyć rząd - powiedział Mastalerek w programie "Graffiti" w Polsat News. - Premier będzie miał szansę przedstawić przed Sejmem swoją kandydaturę, pokazać różnice między tą koalicją a ewentualną przyszłą. Ja zawsze podaję przykład koalicji PO-PiS, która była tylko i wyłącznie w mediach - stwierdził prezydencki minister.
Casus Hiszpanii
Mastalerek podał przykład Hiszpanii, gdzie w lipcu br. misję tworzenia rządu otrzymał Alberto Nunez Feijoo, szef Partii Ludowej, która zdobyła najwięcej głosów w wyborach, ale nie zdołała uzyskać większości w Kongresie Deputowanych.
- 23 lipca w Hiszpanii odbyły się wybory i kolejna partyjny z Europejskiej Partii Ludowej, kolega Donalda Tuska wygrał te wybory, mając 33 proc. i wszyscy odmawiali mu stworzenia koalicji, ale król Filip VI zgodnie ze zwyczajem przekazał właśnie koledze Donalda Tuska z EPL misję tworzenia rządu, która trwała dwa miesiące - przypomniał minister.
REKLAMA
- Czy wtedy Tusk wziął swojego kolegę w EPL gdzieś w Brukseli na bok i powiedział mu: "słuchaj, stary, weź się nie ośmieszaj, nie kompromituj się, po co ci te dwa miesiące? Daj sobie spokój. Nie dawaj sobie szansy na przekonanie". A on miał aż dwie szanse, bo we wrześniu dwa razy głosowano jego kandydaturę i po dwóch miesiącach, w drugim kroku, socjaliści dostali możliwość stworzenia rządu - dodał.
- I czy wtedy Donald Tusk krzyczał, jeździł, mówił, wyśmiewał? Nie, taka była tradycja w Polsce, dobra tradycja (...) i powinniśmy ją szanować - stwierdził dalej szef gabinetu prezydenta.
- Prezydent wskazał marszałka seniora. Poseł PSL: pozytywne zaskoczenie
- Dworczyk: opozycja deklaruje chęć współpracy, ale umowy koalicyjnej nie potrafią przedstawić
Zaznaczył, że decyzja prezydenta ws. powierzenia misji formowania rządu w tzw. pierwszym kroku Morawieckiemu jest ostateczna.
REKLAMA
Polsat News/PAP/st
REKLAMA