WTA Finals: prestiż i miliony. Iga Świątek rozbiła bank w Cancun

Iga Świątek w wielkim stylu pokonała Jessicę Pegulę 6:1, 6:0 w finale Turnieju Mistrzyń i po raz pierwszy w karierze triumfowała w prestiżowej imprezie. Zwycięstwo w Cancun wiąże się jednak nie tylko z wielkim prestiżem i powrotem na szczyt rankingu WTA, ale również z pokaźnym zastrzykiem finansowym.

2023-11-07, 09:56

WTA Finals: prestiż i miliony. Iga Świątek rozbiła bank w Cancun
Iga Świątek. Foto: PAP/EPA/Alonso Cupul

Polka absolutnie zdominowała meksykański turniej. W drodze do triumfu Świątek nie oddała rywalkom nawet jednego seta, tracąc w pięciu meczach zaledwie 19 gemów. Absolutnym nokautem był finał, w którym raszynianka uporała się z Pegulą w niespełna godzinę, przegrywając tylko jednego gema.

Dzięki zwycięstwu Świątek wróci po najbliższym notowaniu na pierwszą pozycję rankingu WTA, którą utraciła po US Open na rzecz Białorusinki Aryny Sabalenki. Polka zresztą pokonała byłą liderkę światowych list w półfinale turnieju w Cancun 6:3, 6:2.

22-letnia zawodniczka może liczyć również na spory zarobek za triumf w WTA Finals. Już sam awans do półfinału pozwolił jej zainkasować ponad 800 tysięcy dolarów. Triumf w finale sprwił, że ta kwota wzrosła do ponad 3 mln dolarów, czyli ok. 12,5 mln złotych. Pokonana w finale Pegula wróci do domu z nagrodą w wysokości 1,6 mln dolarów (niespełna 6 mln zł).

Zwycięstwo w Cancun było 17. triumfem w karierze Polki. Świątek "kolekcjonować" tytuły zaczęła w 2020 roku, kiedy wygrała French Open. W tym sezonie najlepsza tenisistka globu wygrała sześć turniejów. Turniejowe "żniwa" rozpoczęła w lutym w Dosze, następnie w kwietniu wygrała imprezę w Stuttgarcie, a później, po raz trzeci w karierze triumfowała we French Open. Następnie wygrywała kolejno: w Warszawie, Pekinie i Cancun.

REKLAMA

Skrót meczu Świątek vs Pegula:

Czytaj także:

bg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej