"Po prostu ich oszukał". Telus krytycznie o liście Kołodziejczaka do rolników
Michał Kołodziejczak powinien najpierw napisać list do swoich, tych, których w jakiś sposób oszukał; próbuje on w jakimś stopniu wytłumaczyć się z tego wielkiego błędu politycznego, że poszedł z Platformą Obywatelską - powiedział minister rolnictwa Robert Telus (PiS), komentując list posła KO, lidera Agrounii do wyborców PiS.
2023-11-22, 18:15
Będę Was godnie reprezentować w nowej kadencji Sejmu; będę stał na straży Waszych praw i interesów; obiecuję wspierać Was i bronić - napisał w liście otwartym do wyborców Prawa i Sprawiedliwość poseł KO, lider Agrounii Michał Kołodziejczak. List został opublikowany w środę w mediach społecznościowych.
Telus: Kołodziejczak próbuje się wytłumaczyć
Do listu odniósł się w środę minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus.
- Przeczytałem go i potraktowałem tak, że Michał Kołodziejczak próbuje w jakimś stopniu wytłumaczyć się z tego wielkiego błędu politycznego, że poszedł z Platformą Obywatelską - powiedział szef resortu rolnictwa.
Jak zaznaczył, - Kołodziejczak powinien najpierw napisać list do swoich, tych, których w jakiś sposób oszukał, zostawił; rolników, nawet tych, z którymi wchodził na siłę do ministerstwa przez bramki. Oni do mnie dzwonią i mówią mi, że zostali przez niego oszukani. Wielu rolników, gdziekolwiek nie pojechałem na spotkanie, na targach w kampanii wyborczej - mówiło mi, że Michał Kołodziejczak ich po prostu oszukał i poszedł z Platformą Obywatelską - powiedział Telus.
Zarzuty Telusa wobec Kołodziejczaka
Telus, dopytywany o to, co zarzucają Kołodziejczakowi odpowiedział, że - według rolników, z którymi rozmawiał - Michał Kołodziejczak "ich zostawił, zdradził, wykorzystał".
Zobacz równiez:
- Przecież wszyscy wiemy, że on jest w tej chwili w Platformie Obywatelskiej, a PO jest - nie tylko ta w Polsce, ale również cała ta grupa PO w Unii Europejskiej - jest przeciwko rolnictwu; tak naprawdę ona, najlepiej, chciałaby zwinąć rolnictwo. Dlatego pan Kołodziejczak - ja nie chcę się tutaj wyzłośliwiać, jestem daleki od tego - myślę, że będzie miał sam wielki problem - dodał minister.
Kołodziejczak uderza w PiS
Kołodziejczak w opublikowanym liście napisał m.in., że "obserwując media publiczne dostrzega, że wyborcy PiS są zastraszani, niepokojeni". "Cel tych działań wydaje się dość czytelny - to żerowanie na Waszych lękach i próba obrzydzenia wszystkiego co nie jest PiS-em" - zaznaczył poseł.
REKLAMA
"Doceniam Waszą pracowitość, przywiązanie do tradycji, patriotyzm i wiem, że chcecie dla Polski jak najlepiej. To wszystko buduje pomyślność Polski i wszystkich Polaków" - zapewnił.
"Mam też świadomość, że - pomimo licznych na mnie ataków - nić sympatii i zaufania pomiędzy nami nie została zerwana. Dlatego też ufam, że również Was będę mógł godnie reprezentować w nowej kadencji Sejmu RP" - podkreślił Kołodziejczak. Zapewnił też wyborców PiS, że "nic, co zostało dane, nie będzie odebrane".
PAP/IAR/PR24/akg
REKLAMA