Czarnek mówi o "mnóstwie chętnych" w PiS do zasiadania w komisjach śledczych. Wskazał, w której chciałby pracować

- Jak się popatrzy na listę posłów Prawa i Sprawiedliwości, którzy są prawnikami, naukowcami, to jest ich pięć razy więcej niż miejsc w komisji - stwierdził poseł Prawa i Sprawiedliwości Przemysław Czarnek. Jak dodał, on sam chciałby zasiadać w komisji śledczej ds. wyborów korespondencyjnych.

2023-11-29, 09:56

Czarnek mówi o "mnóstwie chętnych" w PiS do zasiadania w komisjach śledczych. Wskazał, w której chciałby pracować
Przemysław Czarnek. Foto: gov.pl

We wtorek odbyły się debaty nad projektami uchwał ws. powołania komisji śledczych ds. Pegasusa, ds. wyborów korespondencyjnych i do spraw tzw. afery wizowej. Projekty trafiły do dalszych prac w Komisji Ustawodawczej. Jak powiedział PAP przewodniczący Komisji Marek Ast, zajmie się ona nimi w przyszłym tygodniu.

Przemysław Czarnek: będę aspirował do zasiadania w komisji ds. wyborów korespondencyjnych

W rozmowie z PAP Przemysław Czarnek przyznał, że w PiS jest "mnóstwo chętnych" do zasiadania w komisjach śledczych. - Jak się popatrzy na listę posłów Prawa i Sprawiedliwości, którzy są prawnikami, naukowcami, to jest ich pięć razy więcej niż miejsc w komisji - powiedział i potwierdził, że właśnie prawnicy będą kandydatami na członków komisji.

Czarnek przyznał też, że aspiruje do zasiadania w komisji ds. wyborów korespondencyjnych. - Jeśli mnie wybiorą - zaznaczył.

REKLAMA

W ocenie polityka PiS powołanie trzech komisji śledczych to "zasłona dymna dla niekompetencji, indolencji, braku możliwości realizacji obietnic wyborczych Platformy Obywatelskich".

PiS chce proporcjonalnej reprezentacji w komisjach

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak domagał się podczas konferencji prasowej, aby jego formacja miała proporcjonalną reprezentację w komisjach śledczych. Jak dodał, przy 11 członkach komisji powinno być to 5 osób.

Sejm debatował we wtorek nad projektem uchwały ws. powołania komisji śledczej do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości działań podjętych w celu przygotowania i przeprowadzenia wyborów prezydenckich w 2020 r. w formie głosowania korespondencyjnego.

Pierwotnie głosowanie miało się odbyć tą drogą z powodu pandemii COVID-19, ostatecznie głosowanie w wyborach prezydenckich odbyło się tradycyjnie.

REKLAMA

Czytaj także:

Dwie pozostałe proponowane komisje śledcze

Sejm rozpatrywał we wtorek także projekt uchwały ws. powołania Komisji Śledczej do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych m.in. z wykorzystaniem oprogramowania Pegasus przez członków Rady Ministrów, służby specjalne, Policję, organy kontroli skarbowej oraz celno-skarbowej w okresie od dnia 16 listopada 2015 r. do dnia 20 listopada 2023 r.

Ponadto posłowie debatowali nad trzecim projektem ws. powołania Komisji Śledczej do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości działań, a także występowania nadużyć, zaniedbań i zaniechań w zakresie legalizacji pobytu cudzoziemców na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej w okresie od dnia 1 stycznia 2019 r. do dnia 20 listopada 2023 r.

[POLSKIE RADIO 24] Komisja ds. wyborów korespondencyjnych. Suski: Sasin powinien dostać laurkę

REKLAMA

ms/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej