Projekt rozporządzenia UE ws. używanych samochodów. To może wywrócić rynek do góry nogami
Na stronie Komisji Europejskiej opublikowano projekt rozporządzenia, które może wywrócić do góry nogami rynek samochodów używanych. Między innymi nie będzie można sprowadzać do Polski starych uszkodzonych samochodów w celu przeprowadzenia ich renowacji.
2023-11-30, 15:45
Projekt rozporządzenia, opublikowany na stronie internetowej Komisji Europejskiej, dotyczy wymagań związanych z obiegiem zamkniętym, projektowaniem pojazdów oraz zarządzaniem pojazdami wycofanymi z eksploatacji. Ten dokument, wprowadza zmiany w istniejących rozporządzeniach (UE) 2018/858 i 2019/1020, jednocześnie uchylając dyrektywy 2000/53/WE i 2005/64/WE.
Głównym celem dokumentu jest regulacja recyklingu pojazdów, a jego wprowadzenie może znacząco wpłynąć na branżę handlu samochodami używanymi, zwłaszcza w przypadku pojazdów uszkodzonych. Projekt obejmuje załączniki, gdzie opisane są kryteria służące do określania, czy dany pojazd używany powinien zostać uznany za pojazd wycofany z eksploatacji.
Naprawa niemożliwa
Zgodnie z częścią A, naprawa pojazdu staje się niemożliwa z punktu widzenia technicznego, jeśli wymaga ona wymiany kluczowych elementów, takich jak silnik, skrzynia biegów, karoseria lub zespół podwozia, co prowadzi do utraty pierwotnej identyfikacji pojazdu.
Naprawa staje się niemożliwa w przypadku, gdy pojazd został rozebrany na kawałki, zespawany lub izolowany pianką, całkowicie spalony na tyle, że komora silnika lub przedział pasażerski uległy zniszczeniu, zanurzony w wodzie ponad tablicą rozdzielczą, a także gdy nie można naprawić lub wymienić kluczowych elementów, takich jak opony, koła, zawieszenie, układ kierowniczy, układ hamulcowy i ich sterujące komponenty, mocowania siedzeń, poduszki powietrzne, napinacze wstępne, pasy bezpieczeństwa i ich peryferyjne elementy eksploatacyjne, karoseria i podwozie pojazdu, a także komponenty konstrukcyjne i zabezpieczające, które wykazują nieodwracalne wady techniczne, takie jak starzenie się metalu, liczne pęknięcia podkładów lub nadmierna korozja perforacyjna.
REKLAMA
W kontekście ekonomicznym naprawa pojazdu staje się nieopłacalna, gdy jego wartość rynkowa jest niższa niż koszt niezbędnych napraw wymaganych do przywrócenia go do stanu technicznego wystarczającego do uzyskania świadectwa zdatności do ruchu drogowego w kraju członkowskim, gdzie pojazd był zarejestrowany przed naprawą.
Kto to sprawdzi?
Eksperci portalu polskiautohandel.pl zwrócili uwagę, że pojawia się w związku z tym pytanie, kto i na jakiej podstawie będzie określał koszty niezbędnych napraw. Istnieją znaczące różnice w cenach części i usług naprawczych w różnych krajach Unii Europejskiej. Na przykład naprawa silnika w Niemczech może kosztować 6.500 euro, podczas gdy w Polsce ta sama naprawa może wynieść 6.500 złotych, czyli ponad czterokrotnie mniej.
Zgodnie z proponowanym rozporządzeniem uznanie naprawy pojazdu za niemożliwą z technicznego punktu widzenia będzie zależało od różnych czynników. Na przykład gdy w wyniku zalania ulegnie uszkodzeniu silnik lub układ elektryczny, gdy drzwi nie są przymocowane, gdy paliwo lub pary paliwa wyciekają, co stwarza ryzyko pożaru i wybuchu, gdy gaz wycieka z układu gazu płynnego, grożąc pożarem i wybuchem, lub gdy płyny eksploatacyjne (paliwo, płyn hamulcowy, płyn zapobiegający zamarzaniu, kwas akumulatorowy, ciecz chłodząca) wyciekają, co stanowi ryzyko zanieczyszczenia wody. Nadmierne zużycie hamulców i komponentów układu kierowniczego również kwalifikuje się jako powód uznania naprawy za niemożliwą.
Analizując zakres tych kryteriów, zauważymy, że w praktyce większość nawet lekko uszkodzonych pojazdów może zostać uznana za odpad.
REKLAMA
Jeśli którykolwiek z powyższych warunków zostanie spełniony, konieczne będzie poddanie pojazdu ocenie teletechnicznej w celu ustalenia, czy jego stan techniczny byłby wystarczający do uzyskania świadectwa zdatności do ruchu drogowego w państwie członkowskim, gdzie pojazd był zarejestrowany przed przeprowadzeniem naprawy.
Dodatkowe uzasadnienie
W części B dokumentu przedstawiono kryteria, które mogą pełnić rolę dodatkowego uzasadnienia w ocenie, czy używany pojazd jest w pełni sprawny, czy też powinien zostać wycofany z użytkowania.
Jeśli pojazd nie przeszedł wymaganego krajowego badania technicznego zdatności do ruchu drogowego przez okres dłuższy niż dwa lata od ostatniej obowiązkowej inspekcji, nie jest odpowiednio zabezpieczony przed potencjalnymi uszkodzeniami podczas przechowywania, transportu, załadunku i rozładunku, został przekazany do uprawnionego punktu zbierania lub zakładu przetwarzania odpadów, lub jego właściciel nie jest znany, to taki pojazd można uznać za wycofany z eksploatacji.
Do 4 grudnia 2023 za pośrednictwem strony Komisji Europejskiej można przesłać swoją opinię do projektu rozporządzenia.
REKLAMA
PR24/Polskiautohandel.pl/IAR
REKLAMA