Zmiany w Regulaminie Sejmu. Fogiel: pojawiła się dziwna formuła prac nad budżetem. Co mają do ukrycia?
- Na stronie Sejmu pojawił się projekt zmian w regulaminie, przedstawiony przez prezydium. Pojawia się dziwna formuła prac nad budżetem, bez opinii poszczególnych merytorycznych komisji, czyli zdecydowanie mniej transparentnie. Co znowu mają do ukrycia? - napisał Radosław Fogiel.
2023-12-06, 11:10
Prezydium Sejmu przedstawiło projekt zmian Regulaminu Sejmu. Zmiany mają być dwie: pierwsza będzie dotyczyła właśnie zmiany sposobu głosowania przy wyborze premiera przez Sejm. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował, że chodzi o dostosowanie procedur związanych z wyborem premiera przez Sejm w tzw. drugim kroku konstytucyjnym. Marszałek zauważył, że w myśl obecnie obowiązujących przepisów głosowanie dotyczące premiera odbywałoby się przy pomocy imiennych podpisanych kart wrzucanych do urn.
- Dziś mamy w Sejmie sprawny sprzęt do głosowania, który jest w stanie precyzyjnie podać, kto za kim lub przeciwko komu głosował, to tak samo głosowanie imienne - zaznaczył marszałek Sejmu.
"Co znowu mają do ukrycia?"
Z kolei druga zmiana ma usprawnić prace komisji finansów nad budżetem, żeby móc szybciej pracować.
- Na stronie Sejmu pojawił się projekt zmian w regulaminie, przedstawiony przez prezydium. Pojawia się dziwna formuła prac nad budżetem, bez opinii poszczególnych merytorycznych komisji, czyli zdecydowanie mniej transparentnie. Co znowu mają do ukrycia? - pytał Radosław Fogiel.
REKLAMA
W zamieszczonym na portalu X fragmencie zapisów Radosław Fogiel zwrócił uwagę na artykuł 106a. "Nieprzedstawienie Komisji Finansów Publicznych przez właściwą komisję sejmową stanowiska w terminie określonym przez Prezydium Sejmu na podstawie art. 106 ust. 5 nie wstrzymuje rozpatrzenia przez Komisję Finansów Publicznych projektów oraz sprawozdań, o których mowa w art. 105.".
Czytaj także:
- "Ustawa wiatrakowa" procedowana osobno. Zapadła decyzja polityków opozycji
- Minister klimatu: projekt KO dot. obniżki cen energii pomija małe i średnie firmy. To złe rozwiązanie
- Ustawa o wsparciu odbiorców energii. Daniel Obajtek: trzeba pomagać Polakom, ale nie kosztem jednej firmy
dn/PAP/Twitter
REKLAMA