Karpie znikną z polskich stołów? Cena rośnie, sprzedaż spada. Alarmujący raport
Inflacja i problemy środowiskowe są głównym powodem tego, że cena karpia wzrosła w ostatnich latach dwukrotnie. Polska lideruje UE w produkcji ryby, ale spadek sprzedaży jest wyraźny - alarmuje Fundacja Polska z Natury.
2023-12-13, 01:04
Fundacja przypomniała, że karp w galarecie widnieje na Liście Produktów Tradycyjnych przygotowywanej przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Ryba jest popularnym w Polsce przysmakiem, zwłaszcza w okresie świąt Bożego Narodzenia.
Jednak cena za karpia rośnie. W 2021 r. trzeba kosztował 20 zł za kilogram, w 2022 r. - już 30 zł. Natomiast tegoroczne liczby "zwalają z nóg". "Wedle raportu »Świąteczny portfel Polaków 2023« Związku Banków Polskich za 1 kg ryby trzeba będzie zapłacić nawet… 70-80 zł. Potwierdzają to doniesienia nt. cen w supermarketach, choć można spotkać trochę niższe, np. 50 zł/kg" - czytamy.
Koszty produkcji i pogoda utrudniają hodowlę
Hodowcy karpia narzekają na wzrost kosztów produkcji. Chodzi tu między innymi o ceny zboża, obecnie o połowę większe niż w 2022 r. i 100 proc. wyższe niż w roku 2021. To nie wszystko. Droższe są paliwa, nawozy, więcej płaci się za gaz i prąd. Jakby tego było w hodowli nie pomaga pogoda. "Wysokie temperatury, niewystarczające opady deszczu i susza powodują, że w wielu regionach Polski hodowcy ryb borykają się z niewystarczającą ilością wody w stawach. To z kolei zaburza cykl odżywiania ryb i sprawia m.in., że przestają one przybierać na masie" - pisze Fundacja Polska z Natury.
REKLAMA
Efektem jest "gwałtowny spadek" produkcji. Z roku 2020 na 2021 był to spadek o 20 proc. Choć w 2022 r. odnotowano mniejszy spadek, to statystyki sugerują, że produkcja jest na równi pochyłej.
ms
REKLAMA