Baraże do mistrzostw świata 2026. Urban powiedział, z kim chciałby zagrać
Reprezentacji Polski pokonała 3:2 Maltę w ostatnim meczu w grupie G eliminacji mistrzostw świata. Piłkarzy Jana Urbana czekają teraz dwustopniowe baraże o awans.
2025-11-18, 08:30
Jan Urban czeka na losowanie baraży
Reprezentacja Polski zajęła drugie miejsce w grupie G i wystąpi w marcowych barażach o awans do mistrzostw świata.
- Baraże są dopiero za cztery miesiące. W futbolu to bardzo dużo czasu, może się wiele zmienić, jeśli chodzi o personalia. Ale te eliminacje, które się zakończyły, uważam ogólnie za udane. Jeden słabszy mecz, ten z Maltą, tego nie zmieni - stwierdził Jan Urban po ostatnim meczu grupowym, w którym rywal zaskoczył nieco Biało-Czerwonych.
Losowanie czterech ścieżek barażowych (dwustopniowych) za kilka dni. Pytany o to, na jakich rywali selekcjoner chciałby trafić, trener Urban odpowiedział krótko. - Na takich, których pokonamy.
Baraże do mistrzostw świata. Z kim zagra Polska? Kiedy?
Półfinały baraży zaplanowano na 26 marca przyszłego roku. Finały odbędą się 31 marca. Z kim reprezentacja Polski w nich się zmierzy, dowiemy się podczas losowania 20 listopada.
Malta - Polska. Urban ocenił ostatni występ podopiecznych
Biało-Czerwoni wywalczyli na Malcie trzy punkty, ale zajmujący 166. miejsce w rankingu FIFA rywale postawili wysoko poprzeczkę. Decydującą o zwycięstwie bramkę zdobył dopiero w 85. minucie, po rykoszecie, Piotr Zieliński.
- Na pewno były ślady zmęczenia po meczu z Holandią (1:1 w piątek w Warszawie - przp. red.). Natomiast uważam, że to jest kwestia mentalna. Grasz z takim przeciwnikiem, z który musisz wygrać i z każdej strony słyszysz o trzech, czterech golach różnicy. A ja wiedziałem, że to nie będzie spacerek. Wystarczy zobaczyć wyniki Malty w tych eliminacjach. Z Holandią przegrała w dwumeczu 0:12, ale wszyscy inni rywale mieli z nią problemy - przypomniał Urban na konferencji prasowej po meczu.
Urban grzmi na defensywę
- Popełniliśmy dzisiaj wiele błędów. W ofensywie mieliśmy swoje sytuacje, niektóre bardzo dobre. Natomiast nie można tak bronić, nawet w meczu z takim przeciwnikiem jak Malta. Jeżeli pozwolisz piłkarzom tej drużyny, żeby mieli troszkę miejsca i czasu na podjęcie decyzji, to oni to wykorzystają. Każdy ma swoją ambicję, honor i robi wszystko, żeby zwyciężyć. Tak samo było dzisiaj z ich strony, podeszli z wielką energią do meczu. A my wpadliśmy w pułapkę, że może być łatwo. Wiadomo, że każdy trener przed takim meczem ostrzega, piłkarze też o tym wiedzą. Miałem w swojej karierze wiele takich spotkań i często o wytłumaczenie jest trudno, ale z reguły leży to w kwestii mentalnej - stwierdził selekcjoner.
Wnioski po meczu Malta - Polska
- Nie będzie ich dużo, bo takie spotkanie nie dają zbyt wiele odpowiedzi na pytanie, na kogo można liczyć. Dzisiaj nie widziałem, żeby nasza drużyna zlekceważyła rywala, natomiast nie jest łatwo wskoczyć na ten sam poziom koncentracji, jaki wymaga od nas np. reprezentacja Holandii. Na pewno nie będę teraz chodził smutny. Bez przesady, przecież wygraliśmy mecz. Owszem, było blisko sprawienia przykrej niespodzianki, ale my dzisiaj zwyciężyliśmy - podkreślił.
Gol Świderskiego anulowany
Urban uważa, że duży wpływ na przebieg drugiej połowy miało anulowanie gola na 3:1 Karola Świderskiego. - Na drugą połowę wyszliśmy zupełnie inaczej niż na pierwszą, byliśmy bliżej rywali, szybko odbieraliśmy im piłkę, stwarzaliśmy akcje. Strzeliliśmy gole na 2:1 i 3:1. Wydawało się, że jest już po meczu, tymczasem sędzia dopatrzył się rzutu karnego. I zamiast 3:1, zrobiło się 2:2, wkradła się nerwowość - powiedział.
- Taka jest piłka. To normalne... My nie jesteśmy ani tacy słabi, jak dzisiaj pokazaliśmy, ani tak dobrzy, żeby wygrywać z takimi drużynami po 5:0 - dodał.
Selekcjoner nie ukrywał irytacji z powodu faktu, że Nicola Zalewski zobaczył kolejną żółtą kartkę, która oznacza jego absencję w półfinale barażowym.
- Rozmawialiśmy, żeby uważał na kartki, a jednak ją dostał. Nie powinno mu się to przydarzyć. Ale w piłce tak się zdarza, że gdy już jesteś na boisku, to zapominasz, po prostu grasz, walczysz. No i stało się, niestety - westchnął.
Piłkarski mundial rozgrywany będzie w 2026 roku w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Meksyku. Pierwszy mecz 11 czerwca, finał - 19 lipca. Tytułu najlepszej drużyny globu bronić będzie Argentyna.
- Malta - Polska. Najgorszy mecz kadry Urbana. Dwóch antybohaterów i jasny punkt [OCENY]
- Kto awansował na MŚ 2026? Oto lista uczestników na mundial
- Tabela polskiej grupy G el. MŚ 2026. Które miejsce zajmuje Polska?
Źródło: PolskieRadio24.pl/ah