Duńskie służby specjalne: zatrzymano cztery osoby podejrzane o planowanie zamachu terrorystycznego

Według Flemminga Drejera szefa operacyjnego PET, sprawa dotyczy "siatki osób" w Danii i za granicą, które zaplanowały akt terrorystyczny. 

Ujawniono jedynie, że chodzi o grupę przestępczą LFT (Loyal to familja). Zasłaniając się dobrem śledztwa, nie podano, kto lub co było celem planowanego aktu terrorystycznego lub jaki był jego motyw.

Jednocześnie zastępca szefa policji w Kopenhadze Peter Dahl poinformował, że można spodziewać się większej obecności policjantów w duńskiej stolicy oraz w pobliżu obiektów żydowskich.

"To pokazuje, że sytuacja jest poważna"

W Danii w czwartek nad ranem policja przeprowadziła operację w Odense na wyspie Fionia oraz w Aarhus na Jutlandii, gdzie na dworzec kolejowy wezwano pirotechników.

- To pokazuje, że sytuacja jest poważna - skomentowała sprawę przebywająca w Brukseli duńska premier Mette Frederiksen.

W sierpniu Al-Kaida nawoływała do ataków w Danii w związku z akcjami palenia Koranu. Służby PET ostrzegały, że jesienią sytuację pogorszyły palestyńskie protesty na duńskich ulicach. W Danii poziom zagrożenia terrorystycznego jest utrzymywany na czwartym poziomie pięciostopniowej skali.

• Dania: wojsko pomoże chronić żydowskie obiekty w kraju
  
• "Wpływy przestępców utrwalają się". W Szwecji jest 59 stref, gdzie rządzą gangi, w Danii 12
• Szwedzka i duńska lewica finansowały palestyńską partię. "Wsparcie Hamasu jest dla nas szokiem"

PAP/nt