Zmiany w mediach publicznych. Nowe władze TVP, PAP i Polskiego Radia
Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz powołał nowe władze mediów publicznych. Przeciwko zmianom protestują politycy Prawa i Sprawiedliwości. W środę wieczorem przed siedzibą Telewizji Polskiej w Warszawie i przed oddziałami TVP w kilku miastach odbyły się manifestacje.
2023-12-21, 07:31
Jak czytamy w komunikacie ministerstwa, szef resortu dokonał tego na podstawie kodeksu spółek handlowych. Ministerstwo napisało, że konieczność takiej decyzji spowodowała uchwała Sejmu o przywróceniu ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej. Według ministerstwa zabezpieczenie wydane przez Trybunał Konstytucyjny z 14 grudnia w sprawie mediów publicznych jest prawnie bezskuteczne i w żaden sposób nie wiąże ani ministra kultury, ani nowych rządów czy rad nadzorczych spółek medialnych.
Sygnał TVP Info został przed południem wyłączony, nie zostały wyemitowane "Teleexpress", "Panorama" i "Wiadomości".
Interwencje policji w siedzibie TVP
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński powiedział, komentując zmiany, że mamy do czynienia z załamaniem się porządku prawnego. Dodał, że "ta władza tak bardzo nie przestrzega konstytucji, że jest niekonstytucyjna". Jarosław Kaczyński wyraził nadzieję, iż "któregoś dnia sąd to oceni".
REKLAMA
- Wierzymy tutaj, że pewnego dnia, a może nawet pewnej godziny, zainterweniuje prezydent, który nie wykazuje się tutaj aktywnością, jednak zmieni zdanie i uzna, że ta aktywność i to taka bardzo zdecydowana, bo mógłby tutaj interweniować bardzo zdecydowanie i cała sprawa by się skończyła - powiedział polityk.
Do siedziby Telewizji Polskiej przybyli wczoraj dziennikarze i parlamentarzyści PiS. Rzecznik komendanta stołecznego policji Sylwester Marczak powiedział, że policja otrzymała kilka zgłoszeń i podjęła interwencje. Jak podkreślił podinsp. Marczak, celem tych interwencji było łagodzenie atmosfery.
- Celem policjantów, którzy prowadzą interwencję, jest rozwiązywanie napiętych sytuacji, do których doszło w kilku miejscach. Zależy nam, aby było przede wszystkim bezpiecznie. Interwencje prowadzone na ulicy Woronicza są z osobistym udziałem komendanta rejonowego policji - powiedział rzecznik KSP, dodając, że w interwencjach prowadzonych w budynkach TVP biorą udział policyjne zespoły antykonfliktowe.
Reakcja głowy państwa
Prezydent Andrzej Duda w liście do premiera Donalda Tuska wezwał szefa rządu i ministrów do respektowania polskiego porządku prawnego w związku ze zmianami w zarządach mediów publicznych. Wskazał, że Rada Ministrów, składając wobec niego przysięgę, zobowiązała się do wierności Konstytucji i innym prawom. Prezydent podkreślił, że cel polityczny nie może być usprawiedliwieniem dla łamania fundamentalnych zasad konstytucyjnych, w tym zasady legalizmu oraz zasad stanowienia prawa.
REKLAMA
Andrzej Duda nawiązał do uchwały sejmowej, w którym Sejm wezwał Skarb Państwa do "podjęcia niezwłocznych działań naprawczych, które mają służyć zapewnieniu należytego funkcjonowania jednostek publicznej radiofonii i telewizji oraz Polskiej Agencji Prasowej". Prezydent napisał, że uchwała sejmowa, zgodnie z konstytucją, nie jest aktem prawa powszechnie obowiązującego, wobec czego próba obejścia lub złamania obowiązujących ustaw jest niezgodna z polskim porządkiem konstytucyjnym. Andrzej Duda napisał także, ze zgodnie z ustawą z 2016 roku to Rada Mediów Narodowych powołuje i odwołuje członków kierownictwa mediów publicznych. Nawiązując do przywoływanego w dyskusji publicznej wyroku Trybunału Konstytucyjnego, prezydent wskazał, że choć TK zakwestionował odebranie KRRiT kompetencji do kształtowania kierownictwa publicznych nadawców, to nie stwierdził jednocześnie niezgodności z konstytucją ustawy o Radzie Mediów Narodowych. Prezydent podkreślił, że ewentualna zmiana podmiotu uprawnionego do powoływania i odwoływania członków zarządów i rad nadzorczych mediów publicznych wymaga uchwalenia odpowiedniej ustawy.
- "Wzywam do respektowania polskiego porządku prawnego". Prezydent w liście do premiera ws. mediów publicznych
- Senator Lewicy: każdy dziennikarz ma prawo do niezależności
- "Rola prezydenta jako strażnika konstytucji będzie jeszcze większa". Poseł PiS o przypadku mediów publicznych
Na list prezydenta odpowiedział w serwisie X premier Donald Tusk. Jak napisał we wpisie: "Panie Prezydencie, tak jak już Pana informowałem, dzisiejsze działania mają na celu - zgodnie z Pana intencją - przywrócenie ładu prawnego i zwykłej przyzwoitości w życiu publicznym. Może Pan liczyć w tej sprawie na naszą determinację i żelazną konsekwencję".
ms/IAR
REKLAMA
REKLAMA