UOKiK nałożył karę na T-Mobile Polska. Chodzi o wprowadzanie klientów w błąd

Prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył ponad 25 mln zł kary na T-Mobile Polska - poinformował UOKiK. Jak wyjaśnił, chodziło o wprowadzające w błąd reklamy o ofercie prepaid. Decyzja nie jest prawomocna. Operator ma zamiar odwołać się do sądu.

2024-01-03, 10:32

UOKiK nałożył karę na T-Mobile Polska. Chodzi o wprowadzanie klientów w błąd
UOKiK: ponad 25 mln zł kary dla T-Mobile Polska.Foto: Shutterstock/ m_sovinskii

Jak przekazano w komunikacie Urzędu, chodzi o reklamy operatora z hasłem "1200 GB za darmo przez rok", które - według UOKiK - wprowadzały konsumentów w błąd. "Aby skorzystać z oferty, konsument co miesiąc musiał doładowywać kartę kwotą minimum 35 zł" - podkreślono.

Urząd przekazał, że "Prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył na T-Mobile Polska karę ponad 25 mln zł".

Dodano, że decyzja nie jest prawomocna, a operator ma możliwość odwołania się do sądu. 

"Zdecydowanie nie zgadzamy się z formą i wysokością kar nałożonych na T-Mobile Polska w ramach postępowania; zamierzamy złożyć odwołanie od decyzji Prezesa UOKiK" - przekazał operator telekomunikacyjny. W środę Prezes UOKiK nałożył ponad 25 mln zł kary na T-Mobile Polska.

REKLAMA

Postępowanie przeciwko T-Mobile

Postępowanie przeciwko T-Mobile Polska zostało wszczęte w sierpniu 2016 Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zarzucił przedsiębiorcy, że pobiera od konsumentów dodatkowe płatności w związku ze świadczeniem usług Granie na czekanie, Szafa Gra i Prenumerata bez uzyskania wyraźnej zgody klientów. Zgodnie z ustawą o prawach konsumenta, najpóźniej w chwili wyrażenia przez konsumenta woli zawarcia umowy przedsiębiorca ma obowiązek uzyskać jego wyraźną zgodę na każdą dodatkową płatność wykraczającą poza uzgodnione wynagrodzenie za główne obowiązki umowne przedsiębiorcy. Zakwestionowana praktyka dotyczyła serwisów Granie na Czekanie, Szafa Gra i Prenumerata. Dwa pierwsze polegają na odtwarzaniu muzyki podczas oczekiwania na połączenie, a w ramach ostatniego, konsument otrzymuje dostęp do informacji oraz serwisów rozrywkowych. Postępowanie UOKiK wykazało, że spółka domyślnie aktywowała je przy zawarciu umowy lub doładowaniu konta. Przez okres promocyjny korzystanie z tych usług było nieodpłatne, jednak konsument, który sam z nich nie rezygnował (np. poprzez wysłanie SMS lub kontakt z Biurem Obsługi Abonenta), ponosił dodatkowe koszty, pomimo że podczas zawierania umowy spółka nie uzyskiwała wyraźnej zgody na takie dodatkowe płatności.

Prezes Urzędu uznał, że T-Mobile Polska naruszyła zbiorowe interesy konsumentów. Praktyka jednak została zaniechana. Operator od 17 grudnia 2016 r. nie pobiera od konsumentów opłat za świadczenie serwisów Granie na Czekanie, Szafa Gra i Prenumerata. Na przedsiębiorcę została również nałożona kara pieniężna. Na jej wymiar wpływ miały sprawne działania podjęte przez spółkę, które doprowadziły do zaniechania pobierania opłat. Pozwoliło to na obniżenie kary o 30 proc. - wyniosła ona ostatecznie 15 mln zł. Prezes Urzędu nakazał też przedsiębiorcy publikację decyzji na stronie www.t-mobile.pl. Wydana decyzja nie jest prawomocna, operator może odwołać się do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Zgodnie z art. 10 ust. 1 ustawy o prawach konsumenta, na przedsiębiorcy ciąży obowiązek uzyskania, najpóźniej w chwili wyrażenia przez klienta woli związania się umową, wyraźnej zgody na każdą dodatkową płatność wykraczającą poza uzgodnione wynagrodzenie za główne obowiązki przedsiębiorcy.

- Zgoda konsumenta na dodatkowe płatności, powinna sprowadzać się do stwierdzenia "tak" lub "nie" opatrzonego informacjami o zasadach korzystania z usług, o tym, ile kosztują i kiedy stają się płatne. Zgoda taka, aby mogła zostać uznaną za wyraźną, powinna być również odrębna dla każdej usługi - powiedział Marek Niechciał, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

REKLAMA

- Przepisy chronią konsumentów przed płatnościami, na które wcześniej nie wyrazili zgody. W odniesieniu do rynku telekomunikacyjnego dotyczy to w szczególności usług, które nie są objęte cykliczną opłatą (np. abonamentową lub pakietową) i łączą się z koniecznością uiszczania dodatkowych płatności. T-Mobile Polska nie zapewniała konsumentom tej ochrony, ponieważ przyjęła, że wyrażeniem zgody było podpisanie ogólnego oświadczenia dotyczącego warunków zawieranej umowy i świadczonych na jej podstawie usług - dodał Marek Niechciał.

Decyzja w sprawie T-Mobile Polska jest elementem prowadzonej przez Prezesa Urzędu analizy rynku usług telekomunikacyjnych pod kątem stosowania przez przedsiębiorców ustawy o prawach konsumenta, w szczególności w zakresie uzyskiwania od konsumentów wyraźnej zgody na dodatkowe płatności. W ramach tych działań Prezes UOKiK wszczął niedawno trzy postępowania wyjaśniające wobec pozostałych operatorów telekomunikacyjnych (Orange Polska, Polkomtel, P4).

Czytaj także:

PR24/IAR/PAP/mib

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej