Charles Michel dla Polskiego Radia: jest czas do wyboru mojego następcy, trzęsienia ziemi nie będzie
Charles Michel, który zrezygnuje kilka miesięcy wcześniej ze stanowiska szefa Rady Europejskiej nie spodziewa się trzęsienia ziemi w Brukseli. Belg powiedział brukselskiej korespondentce Polskiego Radia Beacie Płomeckiej, że jest dużo czasu na wybranie jego następcy. Stanowisko, zgodnie z procedurą, może przypaść Viktorowi Orbanowi.
2024-01-07, 19:04
Według Michela, który połączył się późnym popołudniem z wybraną grupą brukselskich korespondentów, wizja objęcia stanowiska przez Viktora Orbana nie jest zagrożeniem, bo większość przywódców tymczasowo może też wybrać inną osobę.
"Nie biorę nikogo z zaskoczenia"
- Jest dużo czasu, by wybrać mojego następcę – tak Charles Michel odpowiedział na pytanie brukselskiej korespondentki Polskiego Radia czy nie obawia chaosu i problemu na Radzie Europejskiej, czyli na szczytach z udziałem przywódców "27", jeśli zrezygnuje, a następcy nie uda się jednomyślnie uzgodnić.
- Nie biorę nikogo z zaskoczenia, mamy kilka miesięcy – zaznaczył obecny szef Rady Europejskiej.
Zmiana przewodnictwa w UE
Wybory do europarlamentu odbędą się na początku czerwca. 17 czerwca zaplanowano już szczyt powyborczy, a 1,5 tygodnia później odbędzie się tradycyjny, czerwcowy szczyt kończący przewodnictwo Belgii w Unii.
REKLAMA
Jeśli wtedy przywódcy unijnych krajów nie wybiorą następcy, to od połowy lipca tymczasowo przewodniczącym Rady Europejskiej zostanie premier Viktor Orban, bo Węgry w drugiej połowie roku będą kierować pracami Unii.
Zwykła większość głosów
- Ta reguła może być zmieniona zwykłą większością głosów. Jeśli będzie wola polityczna to jest wiele możliwości, by uniknąć szefowania Radzie przez Viktora Orbana – powiedział Charles Michel pytany przez brukselską korespondentkę Polskiego Radia.
Dodał, że poinformował o swojej decyzji wszystkich przywódców i zareagowali oni w większości pozytywnie. Jego zdaniem informacja podana teraz, zadziała mobilizująco i uda się jeszcze przed połową lipca uzgodnić nowego przewodniczącego Rady Europejskiej.
Przeprowadzka do PE
W sobotę Charles Michel powiedział belgijskim mediom, że zamierza wystartować w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego i po uzyskaniu mandatu złożyć przysięgę w połowie lipca.
REKLAMA
Wtedy będzie musiał ustąpić ze stanowiska, które miał piastować do końca listopada.
Posłuchaj
Czytaj także:
REKLAMA
- Historyczny rok w relacjach UE z Ukrainą. Jest zielone światło dla negocjacji członkowskich
- Analityk Political Capital: szczyt Unii Europejskiej był całkowitą porażką Viktora Orbana
IAR/fc
REKLAMA