Znalazł iPhone'a, który został wyssany z samolotu Alaska Airlines. Smartfon wciąż działa
Smartfon iPhone wyssany z samolotu Alaska Airlines spadł z wysokości niemal 5 kilometrów. Nie odniósł żadnych szkód, nawet bateria była naładowana - podał portal Yahoo.
2024-01-09, 16:37
"Telefon został odnaleziony w zdumiewająco dobrym stanie. Nawet bateria wciąż jest naładowana" - napisał na portalu X znalazca smartfona.
"Przejdźmy teraz do najważniejszej kwestii. Kto wyprodukował etui do tego smartfona" - podsumował informację portal Yahoo.
REKLAMA
Krótko po starcie z lotniska w Portland Boeing 737 MAX 9 musiała zawrócić z powodu oderwania się części kadłuba. W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania, na których widać dziurę w maszynie. Na szczęście pilotom udało się wylądować awaryjnie ok. 30 minut po starcie.
Bezpieczeństwo pasażerów
Linie lotnicze poinformowały, że na pokładzie znajdowało się 177 osób. Mimo że nikomu nic się nie stało, wszyscy pasażerowie oraz załoga zmuszeni byli skorzystać z masek tlenowych.
- Wyrwa w kadłubie boeinga podczas lotu. Ekspert: to nie musi być systemowa wada konstrukcji
- Groza na pokładzie samolotu. Od maszyny oderwała się część kadłuba. "Z dziecka zerwało koszulkę"
- Wyrwa w kadłubie i awaryjne lądowanie. Linie lotnicze uziemiają Boeingi 737 Max 9. Mamy komentarz rzecznika PLL LOT
PAP/IAR/PR24.pl/mk
REKLAMA