Czy papierowe słomki są eko? Dr Budziszewska: to koronny przykład ekościemy
- Podstawowym przykładem greewashingu są papierowe słomki. W rzeczywistości to papier nasączony plastikiem i takiej słomki nie można przetworzyć - powiedziała w Polskim Radiu 24 Magdalena Budziszewska, przewodnicząca zespołu doradczego ds. kryzysu klimatyczno-ekologicznego na Uniwersytecie Warszawskim.
2024-01-14, 13:19
Greenwashing to zjawisko nazywane inaczej "ekościemą". Polega na tym, że produkt lub usługa ma sprawiać wrażenie ekologicznej i realizowanej w trosce o środowisko podczas, gdy w rzeczywistości z ekologią nie ma nic wspólnego.
Greenwashing w praktyce
Dr Magdalena Budziszewska powiedziała w Polskim Radiu 24, że świadomość dotycząca tego procederu rośnie. - To zjawisko zrobiło się na tyle powszechne i ciekawe, że klienci są świadomi, że są manipulowani. Nawet młodzi ludzie chcieliby mieć w szkole lekcję o tym jak oszukuje ich reklama - powiedziała.
Jako dowód takiej "ekościemy" gość Polskiego Radia 24 podała "ekologiczne" słomki. - Podstawowym przykładem greewashingu są papierowe słomki. To najgorsze co można wymyśleć ponieważ są one papierowo-plastikowe. To papier nasączony plastikiem i takiej słomki nie można przetworzyć - powiedziała.
- Jednocześnie klient, który właśnie kupił niezdrowy posiłek opakowany w dużą ilość niezdrowych opakowań, dostał taką słomkę z informacją, że wykonał coś bardzo ekologicznego. Na ten rodzaj ekościemy już prawie nikt się nie nabiera. To już przedmiot dowcipu - dodała.
REKLAMA
Więcej w nagraniu
Posłuchaj
***
Audycja: "Temat dnia/ Gość PR24"
Prowadzący: Wiesław Molak
Gość: dr Magdalena Budziszewska (Wydział Psychologii UW, przewodnicząca zespołu doradczego ds. kryzysu klimatyczno-ekologicznego na Uniwersytecie Warszawskim, portal Nauka o Klimacie)
Data emisji: 14.01.2024
REKLAMA
Godzina emisji: 11.33
dz
REKLAMA