Sejm powołał komisję śledczą ds. Pegasusa. Kosiniak-Kamysz: może pokazać rzeczy bulwersujące
- Komisja śledcza ds. Pegasusa jest najważniejszą z trzech powołanych komisji. Może pokazać rzeczy najbardziej bulwersujące - powiedział w środę w Sejmie wicepremier, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
2024-01-17, 12:15
Sejm powołał komisję śledczą do zbadania legalności czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych m.in. z wykorzystaniem oprogramowania Pegasus. Uchwałę w tej sprawie poparli wszyscy posłowie uczestniczący w głosowaniu.
Zakres prac komisji obejmie okres od 16 listopada 2015 r. do 20 listopada 2023 r. Odrzucono poprawkę PiS, by rozszerzyć ten okres na lata od 2007 r.
"Zamach na demokrację w najczystszej postaci"
Władysław Kosiniak-Kamysz, zapytany przez dziennikarzy w Sejmie, czy komisja ds. Pegasusa będzie w stanie dojść do prawdy, odpowiedział, że przed tą komisją stoi wielkie zadanie i wielka odpowiedzialność. - To najważniejsza z tych trzech komisji [śledczych] - dodał.
- Może ona pokazać rzeczy, które były dotąd nieujawnione, niepokazane i najbardziej bulwersujące, bo jeżeli ktoś podsłuchiwał polityków, działał i fabrykował - tak, jak w przypadku pana Brejzy, zmieniał SMS-y, grał tym oprzyrządowaniem antyterrorystycznym wobec przeciwników politycznych - jest to zamach na demokrację w najczystszej postaci, zamach na wolność wyborów i równość startu w tych wyborach - podkreślił prezes ludowców.
REKLAMA
Posłuchaj
Kwestia legalności działania
Szef PSL wyraził też nadzieję, że członkowie komisji będą mieli ekspercki dostęp do takich materiałów, których nie da się zniszczyć. - Te decyzje, które były wydawane, jeżeli one były gdzieś wydawane, one muszą gdzieś być. Jeżeli nie były wydawane, a będą dowody, to jest już złamanie coraz większej liczby przepisów - wskazał.
Komisja śledcza ds. Pegasusa ma zbadać legalność, prawidłowość i celowość czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję w okresie od 16 listopada 2015 r. do 20 listopada 2023 r.
Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz. Będzie miała również na celu m.in. zbadanie, czy działania operacyjno-rozpoznawcze prowadzone z wykorzystaniem Pegasusa wobec polskich obywateli były legalne, prawidłowe i celowe.
REKLAMA
IAR/PAP/ka/mp
REKLAMA