Puchar Króla: Real nie obroni trofeum. Atletico triumfuje w derbach Madrytu

Piłkarze Realu Madryt nie obronią Pucharu Hiszpanii (Króla). W szlagierowym, emocjonującym meczu 1/8 finału ulegli po dogrywce lokalnemu rywalowi Atletico na jego stadionie 2:4. Wcześniej w czwartek awans wywalczyła Barcelona Roberta Lewandowskiego.

2024-01-19, 07:00

Puchar Króla: Real nie obroni trofeum. Atletico triumfuje w derbach Madrytu
Real nie obroni tytułu po porażce z Atletico. Foto: PAP/EPA/JUANJO MARTIN

To był drugi mecz wielkich madryckich rywali w ciągu kilku dni i znów zakończony dogrywką. 10 stycznia "Królewscy" pokonali po 120 minutach Atletico 5:3 w półfinale rozgrywanego w Arabii Saudyjskiej Superpucharu Hiszpanii, a potem - po zwycięstwie nad Barceloną 4:1 - sięgnęli po to trofeum.

Teraz Atletico wzięło rewanż. W szlagierowym spotkaniu 1/8 finału Pucharu Hiszpanii również emocji nie brakowało, a gospodarze kilka razy odejmowali prowadzenie.

W 39. minucie gola dla Atletico strzelił Samuel Lino, ale tuż przed przerwą samobójcze trafienie - przy nieudanej próbie piąstkowania piłki - zaliczył bramkarz Jan Oblak.

Na kolejne gole kibice doczekali się w drugiej połowie, pełnej emocji i wielu dogodnych okazji z obu stron. W 57. minucie do siatki gości trafił po dość przypadkowej akcji i zamieszaniu Alvaro Morata, a na 2:2 wyrównał w 82. minucie uderzeniem głową Joselu.

REKLAMA

O wyniku musiała więc rozstrzygnąć dogrywka. Bardzo ważna okazała się indywidualna akcja przeprowadzona przez Antoine'a Griezmanna w 100. minucie. Po rajdzie prawą stronę doświadczony piłkarz wbiegł na pole karne i z ostrego kąta umieścił piłkę w bramce. Następnie zdjął koszulkę i ją ucałował.

Dla francuskiego napastnika to już 175. bramka w barwach Atletico (w różnych rozgrywkach). Od niedawna jest klubowym rekordzistą, co zresztą uroczyście podkreślono i uhonorowano przed czwartkowym meczem. 173 goli dla tego zespołu strzelił w latach 1964-74 Luis Aragones.

Griezmann występował w Atletico w latach 2014-19, następnie przeszedł do Barcelony, a od 2021 roku ponownie broni barw "Los Colchoneros".

Wprawdzie w 111. minucie Dani Ceballos trafił do siatki gospodarzy, lecz gol nie został uznany z powodu spalonego.

REKLAMA

Natomiast w 119. minucie - czyli już po północy z czwartku na piątek - gola na 4:2 dla Atletico strzelił Rodrigo Riquelme, ustalając wynik.

Wcześniej piłkarze Barcelony pokonali na wyjeździe trzecioligowy Unionistas de Salamanca 3:1. Robert Lewandowski grał od 61. minuty, ale nie wpisał się na listę strzelców.

We wtorek i środę awans do 1/4 finału wywalczyły Girona, Mallorca, Sevilla, Real Sociedad, Celta Vigo i Athletic Bilbao.

Jak wyglądał 2023 rok na piłkarskich boiskach? Dziennikarze portalu PolskieRadio24.pl Bartosz Goluch i Paweł Majewski podsumowują wydarzenia ostatnich 12 miesięcy. 

Czytaj także:

JK/PAP

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej