Serie A: Piotr Zieliński poza Napoli nawet na treningu. Transfer zbliża się wielkimi krokami
Piotr Zieliński wciąż nie przedłużył wygasającego latem kontraktu z Napoli i niemal na pewno opuści ekipę mistrza Włoch. Ze względu na swoją decyzję Polak ma być szykanowany i marginalizowany w klubie należącym do ekscentrycznego biznesmena Aurelio De Laurentiisa.
2024-01-22, 15:26
Choć nadal oficjalnie tego nie potwierdzono, włoskie media zgodnie informują, że Polak dołączy do Interu Mediolan. Jak donosi włoski dziennikarz Ciro Venerato, 29-letni pomocnik ustalił już z "Nerazzurimi" warunki umowy, na mocy której ma inkasować 3 mln euro netto za sezon. Wynagrodzenie może wzrosnąć o milion dzięki bonusom. Kontrakt będzie obowiązywał przez trzy kolejne sezony z opcją przedłużenia o rok.
Napoli, wiedząc, że nie zatrzyma Polaka, ma mścić się na swoim zawodniku. Jak twierdzi Mikołaj Kruk z telewizji Eleven Sports, Zieliński jest izolowany w drużynie nawet podczas treningów.
- Polak trenuje sam, nawet jak są zajęcia w parach. W małej grze inni mają żółte koszulki, drudzy czerwone, a Zieliński nie ma żadnej. Dają mu do zrozumienia: nie podpisałeś z nami kontraktu, to teraz musisz odcierpieć swoje - relacjonuje.
Dziennikarz twierdzi również, że za marginalizowaniem polskiego pomocnika nie stoi trener Walter Mazzarri, ale prezes De Laurentiis. - Wygląda to niepokojąco. Jest zepchnięty na boczny tor. To wyjdzie ze szkodą dla całego zespołu w meczu z Interem. Jestem o tym przekonany - prognozuje.
REKLAMA
Obecna i, być może, przyszła drużyna Zielińskiego zmierzą się w finale Superpucharu Włoch w poniedziałek o godz. 20 w Rijadzie. Zdaniem "Tuttosport" Polak ogłosi swój transfer do Interu wkrótce po tym spotkaniu.
- Serie A: wyjątkowy wyczyn Żurkowskiego. Pierwszy polski hattrick w historii
- La Liga: grad goli w Sewilli. Lewandowski zszedł z boiska, Barcelona pokonała Betis
- Bundesliga: sensacja w Monachium. Werder pokonał Bayern
bg
REKLAMA
REKLAMA