Ustawa budżetowa na 2024 rok. Senat zdecydował
Senat uchwalił bez poprawek ustawę budżetową na 2024 rok. Teraz trafi ona do podpisu do Prezydenta RP.
2024-01-24, 15:21
W budżecie na 2024 rok zagwarantowano środki na realizację postulatów nowego rządu, jak 30 proc. podwyżki dla nauczycieli i 20 proc. dla pracowników budżetówki i finansowanie in vitro. Przewidziano w nim również pieniądze na programy społeczne, jak np. 800 plus, 13. i 14. emerytury oraz podwójną waloryzację rent i emerytur.
Regulacja zakłada, że dochody państwa wyniosą 682 mld zł, a wydatki 866 mld zł. To oznacza, że deficyt wyniesie 184 mld zł.
Ruch po stronie prezydenta
Wcześniej senatorowie odrzucili cztery poprawki zgłoszone jako wnioski mniejszości, i opowiedzieli się za przyjęciem budżetu bez poprawek. Teraz ustawa trafi do podpisu prezydenta Andrzeja Dudy.
Według art. 224 konstytucji (rozdział X "Finanse Publiczne") Prezydent RP może w ciągu siedmiu dni podpisać ustawę budżetową, ewentualnie może zwrócić się do Trybunału Konstytucyjnego o ocenę zgodności jej zapisów z ustawą zasadniczą. Trybunał ma maksymalnie dwa miesiące od dnia złożenia wniosku na wydanie orzeczenia.
REKLAMA
Konstytucja przewiduje także, że jeżeli w ciągu czterech miesięcy od dnia przedłożenia Sejmowi projektu ustawy budżetowej nie zostanie ona przedstawiona Prezydentowi Rzeczypospolitej do podpisu, może on w ciągu 14 dni zarządzić skrócenie kadencji Sejmu.
Poprawki zaproponowane przez PiS
Wcześniej poprawki do ustawy zgłosił podczas debaty klub Prawa i Sprawiedliwości. Dotyczyły one m.in. zwiększenia wydatków na budżety Kancelarii Prezydenta, Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Sądu Najwyższego czy Instytutu Pamięci Narodowej.
Senator PiS Wojciech Skurkiewicz mówił, że obecny rząd obniżył budżety tych instytucji. Przypomniał, że taka sytuacja miała już miejsce w 2008 roku, gdy rządziła PO.
Posłuchaj
- Bardzo mocno ingerował w budżety takich instytucji jak Kancelaria Prezydenta (prezydenta Lecha Kaczyńskiego), Instytutu Pamięci Narodowej, którego prezesem był Janusz Kurtyka, czy chociażby Centralnego Biura Antykorupcyjnego, których go wtedy szefem był Mariusz Kamiński. Sytuacja wtedy zmieniła się diametralnie po katastrofie smoleńskiej w roku 2010 - przypomniał Skurkiewicz.
REKLAMA
Leszek Czarnobaj z Koalicji Obywatelskiej tłumaczył, że budżety tych instytucji w ostatnich latach rosły dużo szybciej niż inflacja oraz budżety innych instytucji.
Posłuchaj
- Instytut Pamięci Narodowej w stosunku do roku 2019, czyli przez te lata wzrasta o 57 proc. Ile była większa inflacja w tym okresie? Na pewno nie tyle, a jak się porówna inne instytucje konstytucyjne - wskazał Czarnobaj.
IAR/st
REKLAMA