Cenzura na Białorusi. Ministerstwo Informacji szuka "ekstremistycznych wydań" książek i czasopism

Komisja działa w księgarniach i bibliotekach w poszukiwaniu książek i periodyków nie odpowiadających doktrynie reżimu Aleksandra Łukaszenki.

Kontrolowane są nie tylko białoruskie wydania, ale także produkcja rosyjskich wydawnictw przysyłana w dużych ilościach na Białoruś w ramach polityki rusyfikacji życia publicznego i edukacji. Dla książek i czasopism zachodnich dostęp na Białoruś jest zamknięty od lat. Obiektem prześladowań i zakazów są wydania o białoruskiej historii i kulturze, a także o represjach stalinowskich i polityce radzieckiej.

Poza uwagą komisji pozostają teksty propagandy kremlowskiej i pseudonaukowe teksty autorów rosyjskich wszczepiające niechęć do cywilizacji zachodniej.

Rolę cenzora przejął sterowany przez władze Związek Pisarzy, który powstał po rozłamie w organizacji literatów dokonanym w 2005 roku.

Niezależny Związek Pisarzy został pozbawiony poparcia państwowego, dostępu do wydawnictw i kont bankowych.

• Rosja werbuje do armii młodych Białorusinów
• Liubakowa: pisanie znów jest zbrodnią, jak za Stalina. Reżim Łukaszenki oskarżył o spisek 20 analityków i publicystów

IAR/bartos