"Oczekuję prawdy na ten temat". Krzysztof Brejza o pracach komisji ds. Pegasusa
- Chciałbym, żeby opinia publiczna poznała całość, by zobaczyć, jak niemoralnie było to robione, ale także by państwo polskie dzięki pracom komisji, dzięki rozwiązaniom legislacyjnym, wzmocnieniu nadzoru nad działalnością służb i ich odpolitycznieniu nie dopuściło do tego, by ktokolwiek kiedykolwiek był w ten sposób w Polsce traktowany - mówił w Polskim Radiu 24 Krzysztof Brejza (PO).
2024-01-30, 08:45
Sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa ma zbadać legalność, prawidłowość i celowość czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję w okresie od 16 listopada 2015 r. do 20 listopada 2023 r.
"Wyrządzono ogromną krzywdę polskiej demokracji"
Krzysztof Brejza miał być jedną z osób inwigilowanych za pomocą Pegasusa. - Oczekuję prawdy na ten temat, tego, żeby społeczeństwo, Polki i Polacy, zobaczyli jak niegodziwą, jak skrajnie niemoralną była władza PiS. Na szczęście ten okres budowy cyfrowego autorytaryzmu się zakończył. Nie ukrywam, że mnie osobiście i mojej rodzinie wyrządzono ogromną krzywdę, ale wyrządzono ją też polskiej demokracji - stwierdził.
- Przez siedem miesięcy na podstawie spreparowanych dokumentów, wyłudzonych wniosków, moje dwa telefony były atakowane tą cyberbronią. Nie tylko ściągano 80 tys. moich wiadomości, szukając rysy w moim życiu, może jakiegoś haka, ale również wgrywano wiadomości do telefonu, podszywano się pode mnie, pracowników sztabu, klubu PO, podsyłano fałszywe analizy - przypominał poseł.
Zmiany w kodeksie pracy operacyjnej
Koalicja Obywatelska przygotowała szereg zmian w kodeksie pracy operacyjnej. Mają one między innymi zapobiegać nielegalnej inwigilacji. - Operacje specjalne muszą być przeprowadzane przez fachowców, ludzi doświadczonych, apolitycznych. Na każdym etapie funkcjonowania musi istnieć silny nadzór sądowy nad czynnościami operacyjno-rozpoznawczymi - podkreślał.
REKLAMA
Posłuchaj
- Komisja ds. Pegasusa. Tomasz Trela: będę rekomendował, aby pierwszym świadkiem była Beata Szydło
- Politycy o sprawie Pegasusa. Kowal: przez takie rzeczy przewracały się rządy i upadały prezydentury
Przed komisją mają stanąć m.in. Mariusz Kamiński, Maciej Wąsik, byli premierzy Beata Szydło, Mateusz Morawiecki czy prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz. Będzie również badała, czy działania operacyjno-rozpoznawcze prowadzone z wykorzystaniem Pegasusa wobec polskich obywateli były legalne, prawidłowe i celowe.
REKLAMA
Więcej w zapisie audycji.
* * *
Audycja: 24 pytania - Rozmowa poranka
Prowadząca: Małgorzata Naukowicz
Gość: Krzysztof Brejza
Data emisji: 30.01.2024
REKLAMA
Godzina emisji: 7.33
PR24/ka/kor-wm
REKLAMA