Media: Rosja finansuje byłego premiera Katalonii
Kreml przekazał 10 mln dolarów ukrywającemu się nadal w Belgii Carlesowi Puigdemontowi, byłemu premierowi Katalonii na pokrycie jego kosztów pobytu i separatystycznej działalności po ucieczce z Hiszpanii w październiku 2017 r., poinformował w piątek dziennik "El Debate".
2024-02-03, 05:47
Według madryckiego dziennika "El Debate", który dotarł do akt śledztwa, rosyjskie wsparcie w gotówce Puigdemont otrzymał od wysłannika Kremla w Katalonii Nikołaja Sadownikowa, "miały one pokryć wszystkie wydatki Carlesa Puigdemonta w Belgii".
Ujawnione przez "El Debate" ustalenia pochodzą ze śledztwa "Voloh", które hiszpańskie służby policyjne uruchomiło w 2021 r. Kluczową osobą w tym dochodzeniu jest kataloński polityk i przedsiębiorca Josep Lluis Alay, który miał się kontaktować z ludźmi Kremla, w tym z Sadownikowem.
Działania Rosji w Hiszpanii
Ze zgromadzonych przez hiszpańskie służby dokumentów wynika, że w okresie nielegalnego referendum w Katalonii w 2017 r. na terenie tego regionu miało przebywać kilku przedstawicieli władz Rosji, w tym eksperci ds. wojskowych.
We wtorek "El Debate" opublikował zdjęcie wystawionego przez Rosjan czeku na 500 mld dolarów zdeponowanego w 2017 roku w szwajcarskim banku UBS, w ramach gwarancji Kremla dla Katalonii, gdy ta oderwie się od Hiszpanii.
REKLAMA
Kierowana przez Puigdemonta partia Junts jest kluczowa dla utrzymania się u władzy obecnego rządu Hiszpanii Pedro Sancheza. To dzięki poparciu 7 posłów tego ugrupowania Kongres Deputowanych, niższa izba hiszpańskiego parlamentu, udzielił w listopadzie ub.r. wotum zaufania premierowi. Wprawdzie w zamian lider socjalistów (PSOE) zobowiązał się do objęcia katalońskich separatystów amnestią, ale jego ugrupowanie odmawia jej Puigdemontowi, oskarżonemu o zdradę stanu i terroryzm.
- Pakt z separatystami grozi rozpadem Hiszpanii. Sanchez ulega katalońskim ambicjom
- Szokujące doniesienia hiszpańskich mediów. Katalonia jednym z głównych centrów rekrutacyjnych dżihadystów
dz/PAP
REKLAMA