Jak zapobiegać skutkom długotrwałego siedzenia? Fizjoterapeuta wyjaśnia

- Najlepsza pozycja siedząca to jest ta, w której będziesz za chwilę. Chodzi o to, że jeżeli praca wymusza pozycję siedzącą, to powinniśmy starać się jak najczęściej zmieniać pozycję - powiedział w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl fizjoterapeuta Hubert Wilewski.

2024-02-04, 12:25

Jak zapobiegać skutkom długotrwałego siedzenia? Fizjoterapeuta wyjaśnia
Fizjoterapeuta: najlepsza pozycja siedząca to ta, w której będziesz za chwilę. Foto: Andrey_Popov/Shutterstock

Konsekwencje długotrwałego siedzenia:

  • Tworzenie się przykurczy poszczególnych grup mięśniowych
  • Brak możliwości ruchu tkanek względem siebie
  • Zmniejszona elastyczność tkanek
  • Większa sztywność mięśni
  • Utrudniony przepływ płynów w organizmie
  • Odczuwanie bólu

Jak zaznaczył Hubert Wilewski, "to może być trochę zaskakujące, ale nie wskażę prawidłowej pozycji siedzącej, ponieważ ona nie istnieje". - Generalnie popularne krążące w sieci rysunki pokazujące osobę, która siedzi idealnie jak od linijki, nie mają za wiele wspólnego z rzeczywistością - ocenił.

- Na postawie mojej praktyki oraz badań naukowych mogę powiedzieć, że pozycja wymuszona, nienaturalna dla większości z nas może być nawet szkodliwa, choćby pod względem tworzenia dolegliwości bólowych, bo jeżeli ktoś próbuje utrzymać się osiem, dziesięć godzin w perfekcyjnej pozycji, to mięśnie się przeciążają - wskazał fizjoterapeuta.

Zwrócił uwagę na fakt, że miał wrażenie, iż produkty, które mają poprawiać postawę i zapobiegać bólowi, tzw. pajączki, już wyszły z mody. - Ale one jednak teraz na nowo wracają. Szczerze powiem, że to nie jest dobry sposób na to, żeby walczyć z wadami postawy. Z reguły "pajączki" łatwo jest oszukać, czyli postawa wcale nie jest skorygowana tak, jak być powinna - ocenił.

Najlepsza pozycja siedząca

W jego opinii "dużo ważniejsze w ergonomii pracy jest to, żeby przeplatać ją ruchem". - Najlepsza pozycja siedząca to jest ta, w której będziesz za chwilę. Chodzi o to, że jeżeli praca wymusza pozycję siedzącą, to powinniśmy się starać jak najczęściej zmieniać pozycję - raz na jakiś czas stanąć, raz na jakiś czas usiąść na jednym pośladku, na drugim, w taki sposób lub w inny, tak żeby to ciało wprawiać w ruch, cały czas dawać mu inne bodźce - wyjaśnił Hubert Wilewski.

REKLAMA

- To, co jest super ważne, to to, że aparat ruchu z nazwy i założenia jest stworzony do ruchu i on jest po to, żeby nim ruszać, więc ja popieram narrację, że warto nie trzymać naszego ciała w jednej pozycji, tylko starać się nim ruszać w przestrzeni na różne sposoby. I jest to jedyne słuszne rozwiązanie i słuszny sposób, aby zadbać o swój aparat ruchu tak, żeby on był zdrowy i wytrzymały - zauważył fizjoterapeuta.

"Move snacks"

Wskazał, że move snacks, "przekąski ruchowe", to jest coś, na co można poświęcić raptem 10 minut w ciągu dnia, a przyniesie ogromną korzyść. - Możesz odejść od tego biurka na 10 minut, zrobić sobie 10 przysiadów, zrobić sobie 10 pompek, 5 razy podskoczyć do góry, pomachać sobie ramionami. Te ćwiczenia przyniosą dużo fajniejszy efekt aniżeli samo szukanie idealnej pozycji siedzącej. Pozycja, w której siedzimy, ma być też przede wszystkim wygodna, mamy się w niej czuć dobrze, komfortowo. Często zwracanie uwagi: "nie garb się" wcale nie jest słuszne, bo przyczyni się do tego, że ktoś będzie przeciążał dane struktury - mówił Hubert Wilewski.

Ćwiczenia rozciągające podczas pracy:

  • Przeciąganie z jedną ręką (lub dwoma) w górze i jak najmocniejszym otwieraniem dłoni
  • Krążenia barków
  • Zgięcie boczne głowy (ucho do barku) i wyprost kończyny górnej przeciwnej do zgięcia z dłonią
  • skierowaną do sufitu, z jak najmocniejszym otwieraniem dłoni
  • Zgięcie boczne głowy (ucho do barku), ręka przeciwna do zgięcia trzyma krzesło, druga ułożona na barku przeciwnym do ruchu głowy
  • Koci grzbiet i końskie siodło na siedząco
  • Jedna kończyna górna uniesiona nad głowę i zgięta w stawie łokciowym, drugą łapiemy za łokieć i delikatnie przyciągamy do kręgosłupa
  • Jedna kończyna górna uniesiona nad głowę, drugą łapiemy za nadgarstek i przyciągamy do boku
  • Ręce splatamy z tyłu i wykonujemy ruch otwierania klatki piersiowej
  • Kończyny górne wyprostowane przed sobą, ruch jednej ręki za plecy, głowa i tułów podążają za nim
Czytaj więcej:

Natalia Wierzbicka, portal PolskieRadio24.pl

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej