Co dalej z religią w szkołach? Specjaliści katechetyki mówią o europejskich rekomendacjach
Rząd zapowiedział prace nad wyłączeniem ocen z religii i etyki ze średniej. Projekt rozporządzenia w tej sprawie trafił już do konsultacji społecznych. Szefowa MEN Barbara Nowacka zapowiadała także ograniczenie liczby lekcji religii w szkołach. Dyskusja wokół katechezy prowadzona jest także w Konferencji Episkopatu Polski. Eksperci dziedziny mówią o potrzebie szerokich rozmów rządu ze związkami wyznaniowymi i rodzicami.
2024-02-16, 12:45
Pod koniec stycznia Ministerstwo Edukacji Narodowej przekazało do konsultacji projekt nowelizacji rozporządzenia, które ma dotyczyć prac domowych i średniej ocen w szkołach publicznych. : skierowany do konsultacji i uzgodnień.
Jednym z celów nowelizacji jest rezygnacja z wliczania do średniej ocen rocznych lub końcowych ocen klasyfikacyjnych z zajęć religii i etyki. Projektowane rozporządzenie ma wejść w życie z dniem 1 września 2024 r. Czas konsultacji projektu przewidziano na miesiąc – od ogłoszenia 26 stycznia, mają trwać do 26 lutego.
Tematem zmian zajmują się różne środowiska, ale także eksperci katechetyki, którzy swój głos nt. lekcji religii w szkołach przedstawili podczas konferencji prasowej w siedzibie Sekretariatu Konferencji Episkopatu Polski. Rzecznik KEP, ks. Leszek Gęsiak SJ zaznaczył, że na ten moment nie ma ustalonego stanowiska polskich biskupów ws. zmian dyskutowanych w MEN. Będzie to temat najbliższego zebrania plenarnego KEP w marcu.
OBWE i potrzeba istnienia edukacji religijnej
Jak mówił prezydent Europejskiego Forum Nauczania Religii w Szkołach, ks. prof. dr hab. Roman Buchta, nauczanie religii jest standardem w szkołach w Europie. - W 15 państwach religia jest lekcją fakultatywną, w 8 jest lekcją obowiązkową – przekazał, dodając, że tylko w 4 krajach UE nie ma praktyki nauczania religii w szkołach publicznych (w Bułgarii, Luksemburgu, Słowenii i Francji, ale oprócz Alzacji i Lotaryngii), a religia nauczana jest tam przez związki wyznaniowe poza szkołą publiczną. Odnosząc się do modelu finansowania wskazał, że w UE lekcje religii są finansowane z budżetu państwa, przez władze centralne lub samorządy.
REKLAMA
Ks. prof. Buchta zwrócił uwagę, że w 2007 roku Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) opracowała Zasady podstawowe z Toledo na temat nauczania o religiach i przekonaniach w szkołach publicznych.
Posłuchaj
- W dokumencie podkreślono potrzebę istnienia edukacji religijnej w ramach oświaty publicznej – stwierdził, dodając, że zdecydowana większość państw Unii Europejskiej traktuje nauczanie religii jako niezbędny element systemu edukacji, gdyż pomagają one zrozumieć kod kulturowy.
REKLAMA
80 proc. wszystkich uczniów wybiera katechezę
Dr Aneta Rayzacher-Majewska, konsultor Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski, wykładowca katechetyki na UKSW, nauczyciel religii w przedszkolach i szkołach, przekazała statystyki. - W skali kraju blisko 80 proc. uczniów uczęszcza na lekcje religii – powiedziała, przypominając, że jest to dobrowolny wybór. Dodała, że obecnie religii w szkołach naucza ok. 28 tys. nauczycieli i wszelkie zmiany dotkną zarówno uczniów, nauczycieli, jak i rodziców.
Posłuchaj
- Wartości, na których się opiera nauczanie religii, to wartości uniwersalne. Myślę, że każdy rodzic, który chciałby, żeby jego dziecko było wychowane, żeby było dobrym człowiekiem, to tutaj te wartości znajdzie. Treści przekazywane na lekcjach religii służą potem kształtowaniu bardzo konkretnych postaw postaw, które są postawami otwartości, troski o innych, miłości chrześcijańskiej, w bardzo praktycznym wymiarze – powiedziała dr Aneta Rayzacher-Majewska.
Resort edukacji w dniu konferencji ekspertów KEP przekazał, że nie prowadzi prac dotyczących zmniejszenia liczby godzin religii w szkołach. Rzecznik ministerstwa Piotr Otrębski tłumaczył, aktualnie planowane zmiany dotyczą kwestii niewliczania ocen z religii i etyki do średniej na koniec roku. - To są dwa przedmioty nieobowiązkowe, które zdaniem ministerstwa nie powinny być wliczane do średniej rocznej – powiedział rzecznik.
REKLAMA
Przemysław Goławski, iar,pap
REKLAMA