WTA Dubaj. Magdalena Fręch - Jelena Rybakina. Polka postraszyła faworytkę, niewiele zabrakło do sukcesu

Magdalena Fręch przegrała z czwartą w światowym rankingu Kazaszką Jeleną Rybakiną 6:7 (5-7), 6:3, 4:6 w meczu o awans do ćwierćfinału tenisowego turnieju WTA 1000 w Dubaju.

2024-02-21, 13:28

WTA Dubaj. Magdalena Fręch - Jelena Rybakina. Polka postraszyła faworytkę, niewiele zabrakło do sukcesu
Magdalena Fręch świetnie spisuje się w ostatnich tygodniach . Foto: Kamran Jebreili/Associated Press/East News
  • Magdalena Fręch ma za sobą najlepsze tygodnie w zawodowej karierze. Polska tenisistka awansowała do czołowej pięćdziesiątki światowego rankingu
  • W meczu 1/8 finału turnieju w Dubaju 26-latka mierzyła się z faworyzowaną Jeleną Rybakiną, która ostatnio przegrała z Igą Świątek finałowy mecz w Dosze
  • Spotkanie było bardzo zacięte, jednak to wyżej notowana reprezentantka Kazachstanu okazała się lepsza

Ostatnie tygodnie są bardzo udane dla polskiej tenisistki, jednak i tak nie była ona faworytką środowego spotkania.

Świetna forma Magdaleny Fręch

Magdalena Fręch w styczniu dotarła do 1/8 finału Australian Open, odnosząc swój największy sukces w karierze w turnieju wielkoszlemowym. Potem przeszła przez eliminacje w Dosze, gdzie jednak odpadła po zaciętym meczu ze słynną Białorusinką Wiktorią Azarenką.

Eliminacje przebrnęła także w kolejnym turnieju rangi WTA 1000. W Dubaju Polka znakomicie radziła sobie w drabince głównej. W pierwszej rundzie wygrała z wyżej notowaną Rosjanką Jekateriną Aleksandrową 7:6, 6:2, by w kolejnym spotkaniu pokonać po trzysetowej batalii Chorwatkę Petrę Martić 6:4, 1:6, 6:2.

Dzięki tym wynikom 26-latka jest już pewna miejsca w czołowej pięćdziesiątce w kolejnym rankingu WTA. W środę Magdalena Fręch rywalizowała jednak z jedną z najlepszych zawodniczek świata. Kazaszka Jelena Rybakina w ubiegłą sobotę przegrała z Igą Świątek w finale turnieju w Dosze.

REKLAMA

Zacięty mecz Polki z Rybakiną. Wygrana była blisko

Mistrzyni Wimbledonu z 2022 roku zajmuje w światowym rankingu 4. miejsce i była wyraźną faworytką meczu z Fręch. Mimo to, tenisistka z Łodzi postawiła Rybakinie bardzo ciężkie warunki i mogła sprawić sensację.

Pierwszy set był niezwykle zacięty. Obie tenisistki od początku pilnowały swojego podania, choć niektóre gemy były wyrównane. Fręch miała już break pointa w pierwszym gemie, jednak na przełamanie musiała poczekać do siódmego. Po chwili utrzymała swój serwis i wydawało się, że zmierza po wygraną w secie. Niestety, czwarta tenisistka świata w odpowiednim momencie poprawiła swoją grę, odłamała Polkę w dziesiątym gemie i finalnie doprowadziła do tie-breaka.

Decydujący gem toczył się seriami. Dwie pierwsze piłki wygrała Rybakina, ale mini break na niewiele jej się zdał. Fręch zaczęła grać lepiej, a reprezentantka Kazachstanu miała problem z trafianiem w linię przy wymianach. W efekcie Polka prowadziła już 5-2. Niestety, Rybakina udowodniła wówczas swoją klasę. W dobrym stylu wygrała pięć kolejnych wymian i objęła prowadzenie w meczu.

Magdalena Fręch postawiła się faworytce

Druga partia rozpoczęła się doskonale dla polskiej tenisistki. Bardzo szybko wyszła na prowadzenie 3:0, a faworytka wyglądała na coraz bardziej zdenerwowaną takim przebiegiem gry. Wydawało się, że Fręch znowu nie pójdzie za ciosem, bo dwa kolejne gemy wygrała Rybakina. Potem jednak do dobrej gry wróciła nasza tenisistka.

REKLAMA

Przy stanie 5:2 Fręch miała dwie piłki setowe przy serwisie rywalki, jednak partię zakończyła dopiero w kolejnym gemie. Wykorzystała łącznie czwartego setbola i wyrównała stan pojedynku.

O wszystkim miał zdecydować trzeci set. Był on bardzo wyrównany i dość długi, bo trwał 52 minuty. Bliżej przełamania była Rybakina, która miała break pointa w ósmym gemie. Wtedy Polka jeszcze się wybroniła, ale w dziesiątym gemie dopięła swego. Rybakina wykorzystała drugą piłkę meczową i wygrała spotkanie, które trwało dwie godziny i 39 minut.

REKLAMA

W środę zagra też Iga Świątek

Porażka w zaciętym meczu oznacza, iż Magdalena Fręch wciąż musi czekać na pierwsze w karierze zwycięstwo z tenisistką z czołowej dziesiątki rankingu WTA.

Jelena Rybakina zagra natomiast w ćwierćfinale turnieju w Dubaju z Włoszką Jasmine Paolini. która pokonała rozstawioną z numerem ósmym Greczynkę Marię Sakkari 6:4, 6:2.

W środę o awans do ćwierćfinału powalczy także Iga Świątek. Liderka światowego rankingu zmierzy się z turniejową "piętnastką" Eliną Switoliną z Ukrainy.

REKLAMA

Wynik 3. rundy (1/8 finału) gry pojedynczej:

Jelena Rybakina (Kazachstan, 4) - Magdalena Fręch (Polska) 7:6 (7-5), 3:6, 6:4.

Najczęściej czytane:

/empe

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej