Pomarańczowy, najwyższy alert dla Chin. Paraliżujące śnieżyce i drastyczne spadki temperatur
Obfite opady śniegu nawiedziły północne i środkowe Chiny, powodując zakłócenia w transporcie i odwołanie zajęć szkolnych. Tylko w Pekinie na drogi wyjechało 7 tys. pługów. Z kolei południowe regiony ChRL przygotowują się na drastyczny, sięgający nawet 20 st. C, spadek temperatury. Służby meteorologiczne ogłosiły najwyższy, pomarańczowy alert.
2024-02-21, 11:38
"W niektórych miejscach w prowincjach Kuejczou, Hunan, Jiangxi i Kuangsi słupek rtęci może spaść nawet o ponad 20 st. C, do kilku kresek poniżej zera" - poinformowało Narodowe Centrum Meteorologiczne.
W tych regionach w lutym średnia temperatura powietrza utrzymuje się zwykle na poziomie 14 st. C, a w ostatnich dniach miejscami dochodziła do 30 st. C.
Zamknięte autostrady
Z kolei obfite opady śniegu nawiedziły północne i środkowe Chiny, powodując zakłócenia w transporcie, zarówno kolejowym, jak i lotniczym.
"Z powodu trudnych warunków zamknięto prawie 200 odcinków autostrad i 2.719 punktów poboru opłat w całym kraju" - podała państwowa telewizja CCTV.
REKLAMA
W wielu miejscach podjęto decyzje o odwołaniu zajęć szkolnych i przedszkolnych. W Pekinie pierwsze w Roku Smoka opady śniegu trwały dłużej i były intensywniejsze niż przewidywano.
7 tys. pługów na ulicach
W stolicy, w nocy z wtorku na środę na ulice wysłano przeszło 7 tys. pługów i 60 tys. osób do odśnieżania miasta. Na niektórych obszarach spadło do 10 cm śniegu.
"Zaleca się mieszkańcom rozłożenie podróży w czasie, korzystanie z transportu publicznego, powolną jazdę własnymi samochodami i zwracanie uwagi na bezpieczeństwo" - podały w komunikacie władze niemal 22-milionowego miasta.
PR24.pl, PAP, DoS
REKLAMA
REKLAMA