Rzucał kuwetą i obrażał. Goncalo Feio ukarany za sławetną awanturę
Trener Motoru Lublin Goncalo Feio został ukarany roczną dyskwalifikacją w zawieszeniu na trzy lata, grzywną oraz koniecznością umieszczenia przeprosin skierowanych do byłej rzeczniczki prasowej Motoru Lublin, Pauliny Maciążek i byłego prezesa Pawła Tomczyka. To pokłosie jego karygodnego zachowania, którego dopuścił się wobec klubowych działaczy w marcu ub. roku.
2024-02-26, 12:35
Znany z krewkiego usposobienia Feio znalazł się na czołówkach portali z powodu awantury, jaką rozpętał po jednym z meczów Motoru. Wściekły szkoleniowiec najpierw miał obrazić Maciążek, a następnie rzucić kuwetą na dokumenty w prezesa Tomczyka, raniąc go w głowę. Portugalczyk długo zapewniał, że jest niewinny, a w swojego przełożonego trafił przypadkiem, ale ostatecznie się ugiął, choć wydawało się, że sprawa "rozejdzie się po kościach".
Na mocy pierwszego wyroku Feio grzywnę, rok dyskwalifikacji w zawieszeniu na dwa lata i konieczność przeproszenia poszkodowanych. Portugalczyk jednak nie zamierzał się pokajać. Jego podejście zmienił wyrok Najwyżej Komisji Odwoławczej PZPN, która utrzymała w mocy poprzednie orzeczenie, a nawet przedłużyła o rok wyrok w zawieszeniu.
Przeprosiny Feio opublikowano na stronie internetowej Motoru Lublin. "Ja niżej podpisany Goncalo Feio przepraszam Panią Paulinę Maciążek za swoje zachowanie polegające na naruszeniu godności osobistej Pani Pauliny Maciążek w związku z pełnieniem przez Panią Paulinę Maciążek funkcji rzecznika prasowego klubu Motor Lublin" - czytamy.
Stosownych przeprosin doczekał się również prezes Tomczyk. "Ja niżej podpisany Goncalo Feio przepraszam Pana Pawła Tomczyka za swoje zachowanie, polegające na nazwaniu Pana Pawła Tomczyka alkoholikiem oraz na naruszeniu nietykalności cielesnej Pana Pawła Tomczyka w dniu 5 marca 2023 r. w związku z pełnieniem przez Pana Pawła Tomczyka funkcji Prezesa Zarządu Klubu Motor Lublin" - pisze Feio.
REKLAMA
Choć portugalski szkoleniowiec budzi ogromne kontrowersje, bronią go wyniki osiągane przez jego podopiecznych. W poprzednim sezonie Feio awansował z Motorem z 2. do 1. ligi, a teraz wciąż jest w grze o Ekstraklasę. Ekipa z Lublina zajmuje czwarte miejsce, które uprawnia do gry w barażach o awans. Do prowadzącej Arki Gdynia Motor traci pięć punktów.
- Carabao Cup. Wielkie emocje w finale na Wembley. Liverpool zapewnił sobie 10. tytuł po dogrywce
- Ekstraklasa. Rollercoaster w Kielcach. Legia wypuściła zwycięstwo z rąk
- Ligue 1. Marcin Bułka obronił rzut karny i zatrzymał Clermont. PSG straciło punkty w meczu z Rennes
bg
REKLAMA