Nielegalna imigracja największym problemem mieszkańców USA. Są wyniki sondażu

Coraz więcej Amerykanów uważa imigrację za najważniejszy problem, z którym muszą się borykać Stany Zjednoczone. Imigracja po raz pierwszy od 2019 roku stała się dla mieszkańców USA większym zmartwieniem niż kondycja gospodarki i inflacja.

2024-02-28, 07:01

Nielegalna imigracja największym problemem mieszkańców USA. Są wyniki sondażu
Mieszkańcy USA wskazują na nielegalną imigrację jako na największy problem. Foto: Shutterstock/Ringo Chiu

Jak podał we wtorek Instytut Gallupa z przeprowadzonego w lutym najnowszego sondażu wynika, że w ślad za imigracją, na którą wskazało 28 proc. ankietowanych, na liście najważniejszych problemów kraju są: rząd (20 proc. wskazań), gospodarka (12 proc.) i inflacja (11 proc.), a także ubóstwo, głód, bezdomność (8 proc).

Polityka zagraniczna, pomoc dla zagranicy i koncentracja uwagi na zagranicy plasują się na 14 miejscu (3 proc.) a opieka medyczna na 15 (także 3 proc.)

Republikanie w USA podkreślają problem migracji

Według autorów opracowania to Republikanie stanowią podgrupę, która najczęściej traktuje imigrację jako najważniejszy problem. Taką opinię wyraziło 57 proc. sympatyków GOP, 22 proc. niezależnych a tylko 10 proc. Demokratów.

Jednocześnie 14 proc. Demokratów, 12 proc. niezależnych i 9 proc. Republikanów aprobuje działalność Kongresu USA.

Nielegalna migracja postrzegana jako krytyczne zagrożenie

Badanie wykazuje, że dla mieszkańców Wschodu (36 proc.) i Południa (31 proc.) imigracja częściej jest największym problemem USA niż dla ludności Środkowego Zachodu (25 proc.) i Zachodu (22 proc). Zazwyczaj to populacja Południa wskazywała na imigrację jako najważniejszy problem.

Jak wynika z sondażu, rekordowo wysoka liczba (55 proc.) dorosłych Amerykanów, czyli o osiem punktów więcej niż w zeszłym roku, uznaje "dużą liczbę imigrantów przybywających nielegalnie do Stanów Zjednoczonych" za krytyczne zagrożenie dla żywotnych interesów kraju.

W Kongresie migracja ważniejsza niż pomoc Ukrainie

Amerykański Kongres wstrzymuje uchwalenie pakietu pomocy USA dla Kijowa. W tej sprawie prezydent Joe Biden spotkał się w Białym Domu z przywódcami Republikanów i Demokratów w Izbie Reprezentantów i Senacie.

Po wizycie Białym Domu przewodniczący Izby Reprezentantów amerykańskiego Kongresu Mike Johnson nie złożył konkretnych deklaracji w sprawie pakietu pomocy dla Ukrainy. Johnson podkreślił, że priorytetem dla Republikanów jest uchwalenie ustawy o finansowaniu administracji państwowej oraz sytuacja na granicy z Meksykiem, którą określił jako kryzysową, a sprawą Ukrainy izba zajmie się "w odpowiednim czasie".

REKLAMA

Czytaj także:

PAP/fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej