Strefa Gazy. Według Hamasu liczba zabitych przekroczyła 30 tys. Izrael podaje swoje dane
Resort zdrowia rządzącego w Strefie Gazy terrorystycznego Hamasu poinformował w czwartek, że liczba palestyńskich ofiar śmiertelnych wojny z Izraelem przekroczyła 30 tys. Zdaniem armii izraelskiej już przed tygodniem ponad 12 tys. z tej liczby stanowili zabici w walce bojownicy Hamasu.
2024-02-29, 07:54
Hamasowski resort zdrowia nie podaje, jaką część z 30 tys. ofiar stanowią cywile, a jaką - bojownicy. Straty po stronie palestyńskiej rosną obecnie wolniej niż na początku izraelskiej ofensywy, będącej reakcją na październikowy atak Hamasu na państwo żydowskie, podczas którego terroryści wymordowali ok. 1200 osób oraz uprowadzili do Strefy Gazy ponad 240.
Zdaniem władz Izraela Hamas i luźna koalicja palestyńskich organizacji terrorystycznych nadal przetrzymują około 130 porwanych. Z tej grupy ponad 30 najprawdopodobniej zginęło - szacuje AFP. 105 zakładników zostało uwolnionych w końcu listopada w zamian za zwolnienie 240 więźniów palestyńskich.
Odwet na zmasowany atak
Izrael od 7 października ostrzeliwuje Strefę Gazy w odwecie za niespodziewanym, zmasowany atak Hamasu. Palestyńskie ministerstwo zdrowia i międzynarodowe organizacje alarmują o katastrofalnych warunkach humanitarnych w enklawie.
Mieszkańcom północnej części Gazy grozi głód. Według strony palestyńskiej, w szpitalu Al Szifa dwoje dzieci zmarło z odwodnienia i niedożywienia. Organizacje międzynarodowe wzywają Izrael do utworzenia korytarzy, którymi można byłoby transportować pomoc humanitarną dla mieszkańców Gazy. Władze izraelskie twierdzą, że ostrzeliwują w Strefie cele Hamasu, którego bojownicy często ukrywają się w obiektach cywilnych.
REKLAMA
Aministracja amerykańskiego prezydenta Joe Bidena poinformowała, że rozważa zrzuty pomocy dla mieszkańców Strefy Gazy z samolotów wojskowych.
pg,pap,iar
REKLAMA