Aborcja w Europie i USA. Kiedy i w jakich przypadkach kobieta może usunąć ciążę? [INFOGRAFIKA]
Obecnie aborcja w Polsce legalna jest w dwóch przypadkach: ciąży będącej następstwem gwałtu oraz zagrożenia życia lub zdrowia kobiety. W Europie przepisy są rozmaite, przeważnie liberalne. W USA od 2022 roku o dopuszczalności aborcji decydują poszczególne stany.
2024-03-06, 10:18
Francja zadecydowała 4 marca 2024 roku o wpisaniu do konstytucji prawa do aborcji, stając się pierwszym krajem, który wprowadził taki zapis do ustawy zasadniczej. Prace nad ustawą zainicjowało w listopadzie 2022 roku Zgromadzenie Narodowe, które opowiedziało się za wpisaniem do konstytucji "prawa do dobrowolnego przerwania ciąży". we Francji poparcie dla prawa do aborcji jest bardzo wysokie, a niedawny sondaż wykazał, że utrzymuje się ono nadal na poziomie przekraczającym 80 proc.
We Włoszech aborcja jest legalna, a jej zasady reguluje ustawa z 1978 roku. Na jej mocy kobieta może zwrócić się o przerwanie ciąży do jej 90. dnia z powodów zdrowotnych, ekonomicznych, społecznych bądź rodzinnych. Ustawa opisuje po kolei wszystkie wymagane procedury w przypadku zwrócenia się o usunięcie ciąży. Otwiera je wizyta u lekarza, na przykład rodzinnego lub w poradni rodzinnej, w celu przeanalizowania innych możliwych rozwiązań oraz przedstawienia ofert pomocy. Następnie kobieta po otrzymaniu odpowiedniego zaświadczenia, gdy sytuacja nie wymaga pilnych działań i nie minęło 90 dni, ma siedem dni na refleksję. Aborcji można dokonać zarówno w publicznej, jak i prywatnej placówce służby zdrowia. Według danych z raportu Ministerstwa Zdrowia z 2022 roku we Włoszech jest jeden z najniższych wskaźników aborcji na świecie: to 5,4 zabiegów na tysiąc kobiet w wieku od 15 do 49 lat. W ostatnich latach rocznie dokonywano we Włoszech od ponad 40 tys. do około 60 tys. aborcji rocznie.
W Hiszpanii od lutego 2023 roku obowiązują przepisy dopuszczające dobrowolną możliwość przerwania ciąży do 14. tygodnia, a do 22. tygodnia w wypadkach patologicznych - kiedy ciąża jest wynikiem gwałtu bądź zagraża życiu matki lub płodu. Zagrożenie życia nie jest jedynie zdefiniowane jako "fizyczne", ale też jako "psychiczne". Kobiety powyżej 16. roku życia nie potrzebują do wykonania zabiegu pozwolenia rodziców. Zabieg przerywania ciąży jest przeprowadzany w określonych placówkach publicznych i klinikach prywatnych. Według danych ministerstwa zdrowia w 2022 roku liczba przeprowadzanych aborcji wśród kobiet w wieku 15-44 lata wyniosła 11,68 na 1000 kobiet. W 2023 roku zrezygnowano z obowiązku trzech dni refleksji dla kobiety przed przeprowadzeniem aborcji i udzielenia jej informacji na temat macierzyństwa, choć jest to możliwe na życzenie kobiety.
W Niemczech aborcja jest dopuszczalna w wielu przypadkach. Dzieje się tak, gdy przerwanie ciąży nastąpiło w pierwszych 12 tygodniach i gdy kobieta zwracała się o oficjalną poradę. Według Federalnego Urzędu Statystycznego liczba aborcji w Niemczech wzrosła w 2022 roku o 9,9 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim i wyniosła około 104 000 zgłoszonych przypadków. 96 proc. aborcji zgłoszonych w 2022 r. przeprowadzono w ramach systemu poradnictwa. Wskazania medyczne i przestępstwa seksualne były powodem aborcji w 4 proc. przypadków. W czerwcu 2022 roku Bundestag zdecydowaną większością głosów opowiedział się za zniesieniem zakazu reklamowania aborcji. Wcześniej kodeks karny zabraniał lekarzom publicznego udostępniania informacji o aborcji i groził im odpowiedzialnością karną, jeśli np. na swojej stronie internetowej podają informacje na jej temat.
REKLAMA
W Anglii, Szkocji i Walii aborcja jest de facto dozwolona bez ograniczeń do 24. tygodnia ciąży na mocy ustawy z 1967 roku, która weszła w życie w kwietniu 1968 roku. De facto - bowiem formalnie jest zabroniona z wyjątkiem sytuacji, gdy: istnieje zagrożenie dla życia kobiety; istnieje prawdopodobieństwo, że dziecko urodzi się z wadami psychicznymi lub fizycznymi; ma na celu zapobieganie poważnemu, trwałemu uszczerbkowi na zdrowiu fizycznym lub psychicznym kobiety ciężarnej; istnieje ryzyko uszczerbku na zdrowiu fizycznym lub psychicznym kobiety lub dzieci z jej rodziny, które już ma. To ostatnie jest jednak tak szeroko interpretowane, że w praktyce oznacza to aborcję na życzenie do 24. tygodnia i jak wskazują statystyki, 98 proc. aborcji jest wykonywanych z tego powodu. W Irlandii Północnej aborcja do 2020 r. była dopuszczona tylko w celu ratowania życia matki. Zgodnie ze zmianami, które weszły w życie w 2020 r., jest dopuszczalna w takich samych sytuacjach, jak w Anglii, Szkocji i Walii oraz dodatkowo bez podawania przyczyny do 12. tygodnia ciąży. W całym Zjednoczonym Królestwie od 2002 r. co roku liczba dokonywanych aborcji przekracza 200 tys. rocznie i raczej odnotowuje się trend wzrostowy. W roku 2021, dla którego są ostatnie dostępne statystyki, w Anglii i Walii wykonano 214 256 aborcji, było najwyższą liczbą od przyjęcia ustawy z 1967 roku.
- "Mamy moralny dług wobec kobiet". Prawo do aborcji wpisane do konstytucji. Francja pierwszym krajem w Europie
- Koalicyjny spór o aborcję. Grzegorz Napieralski: nie powinien być wynoszony na zewnątrz
- Trzecia Droga chce referendum ws. aborcji. Skonieczka: to wyjście z pata
Od 1986 roku aborcja na życzenie jest legalna na terenie Słowacji i Czech do 12 tygodnia ciąży. W przypadku zagrożenia życia i zdrowia kobiety lub wad płodu - do 24 miesiąca lub w szczególnych przypadkach nawet później. W obu krajach przy zabiegu u dziewcząt poniżej 16. roku życia wymagana jest zgoda rodziców. Aborcja z powodów medycznych jest wykonywana w ramach ubezpieczenia społecznego, a zabieg na życzenie kosztuje równowartość tysiąca złotych lub więcej. Na Słowacji pomiędzy złożeniem wniosku o aborcję na życzenie a jej dokonaniem musi upłynąć co najmniej 48 godzin, w trakcie których kobieta informowana jest na temat zabiegu i związanych z nim zagrożeniach. W obu krajach w ostatniej dekadzie liczba wykonywanych aborcji raczej spadała. W 2022 r. na Słowacji wykonano 5,9 tys. zabiegów, a w Czechach 16,4 tys.
Na Ukrainie aborcja na żądanie jest legalna w pierwszych 12 tygodniach ciąży. Pomiędzy 12. a 28. tygodniem aborcja jest dopuszczalna ze względów medycznych, społecznych lub osobistych i jest przeprowadzana za zgodą komisji lekarskiej. Według ośrodka analitycznego Opendatabot w okresie od 2011 r. do 2020 r. liczba aborcji w kraju spadła niemal trzykrotnie: ze 163 668 (w 2011) do 64 574 (w 2020). Ogółem w latach 2011-2021 zarejestrowano łącznie 1 096 415 zabiegów przerywania ciąży. Spośród nich 1 048 974 przeprowadzono w publicznych placówkach opieki zdrowotnej, a 47 441 w placówkach prywatnych.
W Polsce aborcja obecnie legalna jest w dwóch przypadkach: ciąży będącej następstwem gwałtu oraz zagrożenia życia lub zdrowia kobiety. Koalicja Obywatelska chce jak najszybciej zająć się ustawami liberalizującymi prawo do aborcji. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia zdecydował, że projekty w sprawie aborcji będą procedowane po 11 kwietnia, czyli po pierwszej turze wyborów samorządowych. Projekt ustawy autorstwa posłów Koalicji Obywatelskiej zakłada między innymi bezpieczne przerwanie ciąży do dwunastego tygodnia. Jeden z projektów Lewicy częściowo depenalizuje aborcję i pomoc w niej, drugi umożliwia przerwanie ciąży do dwunastego tygodnia jej trwania. Projekt Trzeciej Drogi przywraca przepis zezwalający na terminację ciąży w przypadku nieodwracalnych wad płodu, czyli sprzed wyroku Trybunału Konstytucyjnego z października 2020 roku.
REKLAMA
W Stanach Zjednoczonych orzeczenie Sądu Najwyższego w sprawie Roe przeciw Wade ("Roe vs. Wade") gwarantowało konstytucyjne uprawnienia do aborcji. Obowiązywało ono od 1973 roku do 2022 roku, gdy Sąd Najwyższy je uchylił. Odtąd o dopuszczalności aborcji decydują samodzielnie poszczególne stany i od 2022 r. 21 stanów zabroniło aborcji bądź skróciło termin, w którym jest ona dopuszczalna. Do najbardziej restrykcyjnych należą: Teksas, Idaho i Dakota Północna, egzekwujące niemal całkowity zakaz aborcji, z wyjątkami dotyczącymi na ogół gwałtu, kazirodztwa lub zagrożenia dla życia matki. Ostatnie dane statystyczne dotyczące liczby zabiegów przerywania ciąży w całym kraju pochodzą z 2020 roku. Według Instytutu Guttmachera przeprowadzono wówczas 14,4 aborcji na 1000 kobiet w wieku 15-44 lat i była to tendencja spadkowa.
PAP. paw/
REKLAMA