Wielka Brytania. Pałac Kensington zmanipulował fotografię. Jest reakcja Księżnej Kate

W niedzielę przez Pałac Kensington opublikowane zostało pierwsze zdjęcie Księżnej Kate po przebytej w styczniu operacji jamy brzusznej. Żona brytyjskiego następcy tronu podziękowała też za otrzymane wyrazy wsparcia po zabiegu. Zdjęcie zostało jednak wycofane z czterech agencji. Jak podała BBC, mogło zostać "zmanipulowane". Księżna Kate także zabrała głos w sprawie. 

2024-03-11, 10:27

Wielka Brytania. Pałac Kensington zmanipulował fotografię. Jest reakcja Księżnej Kate
Opublikowano pierwsze zdjęcie księżnej Kate od czasu operacji. Agencje je wycofują.Foto: Prince of Wales/Associated Press/East News

Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu, księcia Williama, przyznała się w poniedziałek do edycji opublikowanego dzień wcześniej jej zdjęcia z dziećmi i przeprosiła za związane z tym zamieszanie. 

"Przepraszam za zamieszanie"

"Podobnie jak wielu fotografów-amatorów, od czasu do czasu eksperymentuję z edycją. Chciałam przekazać przeprosiny za zamieszanie, jakie wywołało rodzinne zdjęcie, którym podzieliliśmy się wczoraj. Mam nadzieję, że wszyscy świętujący mieli bardzo szczęśliwy Dzień Matki" - napisała księżna w krótkim oświadczeniu.

Na zdjęciu, które zostało w tym tygodniu zrobione przez księcia Williama, siedzącej na krześle, uśmiechniętej księżnej Kate towarzyszy trójka ich dzieci. "Dziękuję za wasze miłe życzenia i nieustające wsparcie w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. Życzę wszystkim szczęśliwego Dnia Matki" - napisała Kate w mediach społecznościowych, gdzie opublikowane zostało zdjęcie. W Wielkiej Brytanii dzień matki obchodzony jest 10 marca.

Agencje wycofują zdjęcie

BBC podała w poniedziałek, że "Getty Images, AFP, Reuters i Associated Press wycofały zdjęcie". Powodem miała być "niespójność w ułożeniu lewej ręki księżniczki Charlotte".

REKLAMA

Stacja dodała, że "brytyjska agencja informacyjna PA Media, będąca oficjalnym źródłem informacji o rodzinie królewskiej, nie wycofała fotografii". "Jej oficjalny przedstawiciel powiedział, że agencja PA Media zwróciła się do Pałacu Kensington o wyjaśnienie sytuacji" - wskazano. 

"Po bliższym przyjrzeniu się wydaje się, że źródło (czyli służby prasowe Pałacu Kensington) zmanipulowało obraz. Zdjęcie zastępcze nie zostanie wysłane" - poinformowała z kolei AP. Oprócz lewej ręki Charlotte, w mediach społecznościowych zwracano uwagę także na palce księcia Louisa, najmłodszego z trójki dzieci Williama i Kate, a także na cały szereg innych "poprawek".

Większość uznanych agencji informacyjnych przestrzega własnych ścisłych wytycznych dotyczących wykorzystywania edytowanych zdjęć, używając ich tylko wtedy, gdy towarzyszy im wyjaśnienie, że obraz został zmieniony w stosunku do oryginału.

"Drobne korekty"

Zobowiązują się one w stosunku do klientów, że ich zdjęcia są prawdziwe i nie są manipulowane cyfrowo. Zasady Associated Press zezwalają jedynie na "drobne korekty" w pewnych okolicznościach, w tym usuwanie widocznego na zdjęciu kurzu, który zebrał się na matrycy aparatu.

REKLAMA

Nie ma wprawdzie żadnych sugestii, by zdjęcia poprawiono, by ukryć coś w sprawie stanu zdrowia Kate, tym niemniej cała sytuacja - w tym w szczególności milczenie Pałacu Kensington - już rozbudziły falę kolejnych domysłów na ten temat.

42-letnia Kate nie była widziana publicznie od czasu świąt Bożego Narodzenia, choć na początku tego tygodnia amerykański serwis plotkarski opublikował nieautoryzowane jej zdjęcie wykonane przez paparazzi.

Operacja Księżnej Kate

W połowie stycznia księżna została przyjęta do prywatnej kliniki w Londynie, gdzie przeszła operację jamy brzusznej, po której pozostała w szpitalu przez prawie dwa tygodnie. Pałac Kensington nie ujawnił żadnych szczegółów na temat operacji, poza wyjaśnieniem, że była ona planowana wcześniej, a jej powodem nie był nowotwór. Poinformowano wówczas, że nie należy się spodziewać, aby księżna wróciła do wykonywania obowiązków publicznych przed Wielkanocą.

REKLAMA

Spekulacje na temat jej stanu zdrowia nasiliły się w internecie, gdy książę William w lutym w ostatniej chwili zrezygnował z uczestnictwa w uroczystości upamiętniającej jego ojca chrzestnego na zamku w Windsorze z powodu "spraw osobistych".

Czytaj także:

PAP/BBC/jb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej