Rosyjski ambasador zignorował wezwanie polskiego MSZ. Jest odpowiedź resortu
- Ambasador Rosji w Polsce Siergiej Andriejew nie przybył na wezwanie - poinformował rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Paweł Wroński. Polska domagała się od Federacji Rosyjskiej wyjaśnień w związku z kolejnym naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej.
2024-03-25, 14:46
Rzecznik MSZ powiedział, że polska nota w tej sprawie zostanie dostarczona rosyjskim władzom inną drogą. - Resort dyplomacji zastanawia się czy rosyjski ambasador wykonuje instrukcje MSZ w Moskwie i czy jest w stanie właściwie reprezentować w Warszawie interesy Federacji Rosyjskiej - dodał Paweł Wroński.
Rosyjska rakieta nad Polską. MSZ domaga się wyjaśnień od Rosji
Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych podało w niedzielę rano na platformie X, że tego dnia o godz. 4.23 doszło do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez jedną z rakiet manewrujących wystrzelonych w nocy przez lotnictwo dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej. Miało to związek z rosyjskim atakiem, przeprowadzonym w nocy na obwód lwowski w Ukrainie.
"Obiekt wleciał w polską przestrzeń na wysokości miejscowości Oserdów (woj. lubelskie) i przebywał w niej przez 39 sekund" - podano w komunikacie DO RSZ. Podkreślono, że w trakcie całego przelotu był obserwowany przez wojskowe systemy radiolokacyjne.
W reakcji na te informacje rzecznik MSZ Paweł Wroński zapowiedział, że Polska będzie domagała się od Federacji Rosyjskiej wyjaśnień w związku z kolejnym naruszeniem przestrzeni powietrznej kraju.
REKLAMA
Wiceszef polskiej dyplomacji Andrzej Szejna zwrócił później uwagę w Polsat News, że to nie pierwszy raz, kiedy przestrzeń powietrzna RP została przekroczona przez rakietę Federacji Rosyjskiej. - Odbyło się to już po raz trzeci właściwie, z tego, co wiemy - mówił.
- Dr Raubo: takich incydentów nie można bagatelizować
- Rosyjska rakieta nad Polską. Prof. Boćkowski: kluczowe, by sytuacja nie wymknęła się spod kontroli
IAR/PAP
REKLAMA