Ekstraklasa. Puszcza - Radomiak. Gol na prima aprilis? Piłkarze stanęli na wysokości zadania

Spotkanie 26. kolejki Ekstraklasy Puszcza Niepołomice - Radomiak zakończyło się remisem 1:1, jednak kibice, którzy oglądali starcie tych dwóch ekip, zobaczyli bramkę, która zapisze się w historii naszej ligi.

2024-04-01, 14:48

Ekstraklasa. Puszcza - Radomiak. Gol na prima aprilis? Piłkarze stanęli na wysokości zadania
Piłkarze Puszczy Niepołomice i Radomiaka podzielili się punktami w 26. kolejce Ekstraklasy, ale gol strzelony przez Gabriela Kobylaka zostanie w pamięci kibiców na długo. Foto: PAP/Łukasz Gągulski

Ekstraklasa. Puszcza - Radomiak. Gol bramkarza na wagę remisu

Puszcza cieszyła się z prowadzenia już w 4. minucie, kiedy to do siatki po bardzo dużym zamieszaniu w polu karnym trafił Roman Jakuba. Walczący o utrzymanie zawodnicy gospodarzy mogli być zadowoleni z tego wyniku, który pozwalał im na odskoczenie od reszty stawki z dołu tabeli. Niestety, wiązało się to z tym, że piłkarze Tomasza Tułacza skupili się na grze zachowawczej, oddaniu inicjatywy Radomiakowi i szukaniu swoich szans w kontratakach - trzeba przyznać, że Puszcza nie forsowała tempa, ale też nie dopuszczała rywali do wielu sytuacji i można było odnieść wrażenie, że kontrolowała to, co dzieje się na murawie.

Sytuacja zmieniła się w 64. minucie, kiedy to Vagner zobaczył czerwoną kartkę. Można było spodziewać się, że to gospodarze zdecydują się zamknąć ten mecz po tym, jak dostali na tacy ostatnie pół godziny gry w przewadze, stało się jednak inaczej. 

Paradoksalnie, to Radomiak zaczął być od tej chwili drużyną, którą miała więcej z gry - widać było, że goście chcą poszukać tu wyrównania. Nikt jednak nie mógł spodziewać się, że dojdzie do niego w tak kuriozalny sposób, jak to miało miejsce zaledwie dwie minuty później.

Piłkę tuż sprzed pola karnego ekspediował Gabriel Kobylak, który popisał się naprawdę dalekim wybiciem. Tak dalekim, a do tego celnym, że kompletnie zaskoczyło ono bramkarza Puszczy. Oliwier Zych źle obliczył tor lotu piłki, próbował jeszcze ratować sytuację, ale pierwszy w historii Ekstraklasy gol golkipera, strzelony z własnej połowy, stał się faktem.

REKLAMA

Kuriozalny gol na prima aprilis? Jeśli chodzi o ten aspekt, udało się więcej niż lepiej, a ta bramka prawdopodobnie wyjdzie poza nasze krajowe podwórko. 

Piłkarze Puszczy mieli problemy, by otrząsnąć się po tym deprymującym momencie, ruszyli jeszcze do ataków i w samej końcówce mieli tez dobrą okazję, by zgarnąć komplet punktów, ostatecznie jednak Radomiak może cieszyć się z remisu, który w tych okolicznościach można rozpatrywać jako mały sukces. Bohaterem, który zatrzymał dwa groźne strzały stali, był oczywiście nie kto inny jak Kobylak, który wykonał tego dnia zdecydowanie więcej niż to, czego oczekuje się od zawodników grających na jego pozycji.

Puszcza Niepołomice - Radomiak Radom 1:1 (1:0).

Bramki: 1:0 Roman Jakuba (4), 1:1 Gabriel Kobylak (66).

REKLAMA

Żółta kartka - Radomiak Radom: Raphael Rossi, Luka Vuskovic, Rafał Wolski. Czerwona kartka - Radomiak Radom: Vagner Dias (63-faul).

Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa). Widzów 1 822.

Puszcza Niepołomice: Oliwier Zych - Piotr Mroziński, Artur Cracium, Łukasz Sołowiej (46. Tomasz Wojcinowicz), Roman Jakuba – Wojciech Hajda (81. Thiago), Jakub Serafin - Jordan Majchrzak (65. Konrad Stępień), Bartłomiej Poczobut (65. Hubert Tomalski), Lee Jin-hyun - Kamil Zapolnik.

Radomiak Radom: Gabriel Kobylak - Damian Jakubik (46. Jan Grzesik), Raphael Rossi, Luka Vuskovic, Dawid Abramowicz - Lisandro Semedo (88. Leandro), Luizao, Bruno Jordao (75. Christos Donis), Rafał Wolski (64. Luis Machado), Vagner Dias - Leonardo Rocha (46. Jardel Silva).

REKLAMA


Posłuchaj

Strzelec gola i bramkarz gości Gabriel Kobylak tak podsumował to spotkanie (IAR) 0:17
+
Dodaj do playlisty

Posłuchaj

Szkoleniowiec Puszczy Tomasz Tułacz żałuje, że jego zespół nie wywalczył trzech punktów (IAR) 0:16
+
Dodaj do playlisty

  

Terminarz 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy:

30 marca, sobota

Raków Częstochowa - Ruch Chorzów 1:1
Jagiellonia Białystok - ŁKS Łódź 6:0
Piast Gliwice - Śląsk Wrocław 2:2
Pogoń Szczecin - Cracovia Kraków 3:1

1 kwietnia, poniedziałek

Puszcza Niepołomice - Radomiak Radom (12.30, Kraków)
PGE FKS Stal Mielec - Lech Poznań (15.00)
Widzew Łódź - Korona Kielce (17.30)
Górnik Zabrze - Legia Warszawa (20.00)

2 kwietnia, wtorek

Warta Poznań - KGHM Zagłębie Lubin (19.00, Grodzisk Wlkp.)

REKLAMA

Czytaj także:

ps

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej