Strajk okupacyjny w resorcie rolnictwa. "Ustalenia nie zostały zrealizowane"
Rolnicy prowadzą strajk okupacyjny w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Chcą rozmawiać z premierem Donaldem Tuskiem.
2024-04-03, 09:48
Rolnicy zarzucają rządowi brak realizacji uzgodnień podpisanych 19 marca w Jasionce. Chodzi m.in. o wstrzymanie tranzytu przez terytorium Polski objętych embargiem produktów rolnych z Ukrainy.
- Jesteśmy tu, ponieważ ustalenia zawarte z rządem nie zostały zrealizowane - powiedział jeden z prostestujących rolników.
- Nie ma [w tej chwili] żadnych ustaleń, od tego trzeba zacząć.A te, które były... Władza ich nie dotrzymała - wtórował inny.
Porozumienie z Jasionki
W treści porozumienia podpisanego na Podkarpaciu znajdowała się m.in. możliwość blokady tranzytu zbóż i cukru przez terytorium Polski. Ministerstwo Rolnictwa miało zwrócić się do Rady Ministrów z takim wnioskiem, ale to nie miało miejsca. Termin wyznaczono na 1 kwietnia.
REKLAMA
- Związkowcy chcą także realizacji dopłat do zbytu zbóż, wprowadzenia embarga na import ukraińskiego cukru, limitowania importu innych wrażliwych surowców rolnych z Ukrainy oraz utrzymania stawek podatku rolnego z poprzedniego roku - wyliczał Roman Kondrów lider z "Oszukanej Wsi", który podpisał się pod dokumentem z Jasionki.
- Za nami bardzo ciężka noc, krzywo spaliśmy, szyja nas boli i żadnych rezultatów nie widzieliśmy. Czekamy na ministra, czekamy na premiera - powiedział.
Wewnątrz ministerstwa są też przedstawiciele Solidarności Rolników Indywidualnych oraz grupy organizujące blokady granic z Ukrainą i Niemcami.
Posłuchaj
- Rolnicy zmienili formę protestu. Skrzynka z obornikiem przed biurem europosła
- Europoseł PO: tempo wprowadzania Zielonego Ładu musi być ograniczone, nie ma akceptacji społecznej
- Rzucał w protestujących rolników. Policja wyciąga konsekwencje wobec funkcjonariusza
IAR/łl
REKLAMA