Śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej. "Nie wykryto śladów wybuchu"

Rzecznik prokuratury prokurator Przemysław Nowak powiedział, że przekazano rodzinom między innymi wyniki opinii badań fizykochemicznych. - Na przedmiotach, które były badane, nie wykryto śladów wskazujących na wybuch - mówił rzecznik o przekazanych informacjach.

Jaka była przyczyna katastrofy smoleńskiej?

Po rozmowie ze śledczymi Małgorzata Wassermann powiedziała, że prokuratura nie może jednoznacznie wskazać przyczyny katastrofy. Posłanka relacjonowała, że prokurator powiedział, iż nigdy nie wykluczył wybuchu na pokładzie, ale prokuratorzy na podstawie cząstkowych opinii w części tę hipotezę wykluczają.

Część rodzin odebrała jednak przekazane im informacje jednoznacznie. Barbara Nowacka zwróciła uwagę na polityczne wykorzystanie tematu katastrofy smoleńskiej. - Nie było wybuchów. Ten materiał, który jest, o czym mówiono nam poprzednio, nie wskazuje na wybuchy - powiedziała. Dodała, że to opinia na podstawie badań przeprowadzonych po ekshumacjach ofiar katastrofy smoleńskiej.

Międzynarodowe opinie biegłych

Prokuratura czeka na międzynarodowe opinie biegłych, które mogą być znane w sierpniu. Konkluzji prokuratorów można się spodziewać najwcześniej w styczniu przyszłego roku.

***

10 kwietnia w 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, wśród nich: prezydent Lech Kaczyński z małżonką Marią, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski oraz inne osobistości, w tym najważniejsi dowódcy Wojska Polskiego. Polska delegacja udawała się na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.

• Sejm pamięta o ofiarach katastrofy smoleńskiej. Posłowie uczcili rocznicę minutą ciszy
• Śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej przedłużone. Trzy listy gończe
• Katastrofa smoleńska. Nie będzie skargi do ETPC. MSZ wycofało list intencyjny

IAR/PAP/kg/mpkor