"Gotowi, by pomóc". Prezydent o polskich żołnierzach na Litwie
- Hybrydową presję na granicę odczuwa nie tylko Polska, ale też Litwa czy Łotwa - powiedział podczas wizyty na Litwie prezydent RP Andrzej Duda.
2024-04-26, 15:52
Prezydent Andrzej Duda, wspólnie z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą, obserwował na poligonie w rejonie olickim na Litwie ćwiczenia wojskowe "Brave Griffin".
- To jest bardzo ważne ćwiczenie, chcę z całą mocą podkreślić, że stanowi ono dowód na to, że polscy żołnierze są gotowi do tego, by przyjść w razie potrzeby swojemu litewskiemu sojusznikowi i sąsiadowi z pomocą - powiedział prezydent.
Obawy o Przesmyk Suwalski
Zwrócił uwagę, że ćwiczenia te są "kontynuacją w jakimś sensie niedawnych ćwiczeń Dragon 24". - Obserwowaliśmy przekraczanie przez wojska sojusznicze Wisły w Polsce, z zachodu w kierunku wschodnim właśnie po to, by w razie czego jednostki sojusznicze były w stanie stanąć do obrony Przesmyku Suwalskiego - wyjaśnił Duda.
Posłuchaj
REKLAMA
Jak podkreślił prezydent, przesmyk suwalski jest jednym z najbardziej strategicznych miejsc na świecie, "które dzisiaj - niestety trzeba sobie powiedzieć jasno - jest w potencjalnym zagrożeniu".
Atak z Białorusi
Dodał, że od 2001 roku obserwujemy na tym obszarze hybrydowy atak ze strony reżimu białoruskiego zarówno na polską, jak i litewską granicę. - Trzy lata (...) z różną intensywnością, ale okresowo bardzo intensywnie trwa ta hybrydowa presja na granicę. Odczuwa to zarówno Polska, jak i Litwa, odczuwa to także Łotwa, niedawno był także atak na granicę Finlandii – stwierdził Duda.
"Podziwiamy Polskę"
Prezydent Litwy poinformował, że prezydenci omówili dziś kwestie obronności, bezpieczeństwa regionalnego i wzmocnienia dwustronnych relacji. - Podziwiamy Polskę, jako przykład w obszarze bezpieczeństwa i obronności, która inwestuje w obronność ponad 4 proc. PKB - powiedział Nauseda.
REKLAMA
Zaznaczył, że zgadza się z Dudą, iż obecny poziom wydatków na obronność w państwach NATO na poziomie 2 proc. PKB "jest w obecnych dynamicznych i skomplikowanych czasach niewystarczający". Jednocześnie poinformował, że na Litwie toczy się dyskusja nad źródłem uzyskania 4 proc. PKB na obronność jego kraju.
- Musimy działać wspólnie na rzecz przekonania partnerów w NATO do zwiększenia wydatków na obronność – podkreślił Nauseda, przypominając o potrzebie wdrażania decyzji ze szczytu NATO w Wilnie z 2023 r.
- 75-lecie Sojuszu. "To my jesteśmy NATO i naszym zadaniem jest go transformować i adaptować do nowych wyzwań"
- Misja NATO dla Ukrainy. Ekspert z Kijowa: sojusz nie może udawać, że ta wojna go nie dotyczy
PAP/IAR/pp
REKLAMA