Pociski ATACMS w akcji. Ukraińcy uderzyli w rosyjskie lotniska

2024-04-30, 17:19

Ukraińskie siły ostrzelały lotnisko wojskowe w Dżankoju na okupowanym przez Rosję Krymie. Prawdopodobnie użyto pocisków rakietowych ATACMS - informują rosyjskie media niezależne.

Oprócz lotniska w Dżankoju ostrzelano również rosyjską jednostkę wojskową w miejscowości Donske w rejonie symferopolskim oraz obiekty 31. dywizji sił obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej w rejonach czornomorskim i sackim na zachodzie półwyspu.

W Dżankoju rannych zostało pięciu żołnierzy, a w rejonie czornomorskim - czterech. Obrażeń doznał również personel jednostki w Donskem - przekazały rosyjski niezależny kanał na Telegramie ASTRA i opozycyjny portal Mediazona.

Wojna w Ukrainie. Pociski ATACMS w akcji

Uderzenia prawdopodobnie dokonano przy pomocy pocisków rakietowych ATACMS. Okupacyjne władze Krymu utrzymują, że odparły ukraiński atak - poinformowała ASTRA.

Aleksandr Talipow, jeden z tzw. blogerów wojennych, czyli rosyjskich internetowych komentatorów popierających politykę Kremla i agresję na sąsiedni kraj, oznajmił, że ukraińskie wojska wystrzeliły w stronę Krymu "około ośmiu-dziewięciu rakiet" z wyrzutni HIMARS rozlokowanych w pobliżu Chersonia i Berysławia na południu kraju. Podobnie jak krymskie okupacyjne władze z nadania Moskwy Talipow również utrzymywał, że Rosjanie zniszczyli wszystkie pociski.

REKLAMA

>>> Tajemnicza budowa. Zdjęcia satelitarne ujawniły ruchy Rosjan

Władze w Kijowie dotychczas nie odniosły się do doniesień na temat nocnych ataków na Krym.

Pociski ATACMS dla Ukrainy. Zasięg do 300 km

Siły ukraińskie będą mogły używać rakiet dalekiego zasięgu ATACMS, otrzymanych kilka tygodni temu od USA, do skuteczniejszego atakowania sił rosyjskich na okupowanym Krymie - zapowiedział 26 kwietnia dziennik "New York Times", powołując się na wysokiego rangą urzędnika Pentagonu.

>>> Rosjanie przebiją barierę pół miliona? Chodzi o wojska w Ukrainie

REKLAMA

Po miesiącach próśb Ukraina otrzymała wersję pocisków ATACMS o zasięgu do 300 km. Departament Stanu USA potwierdził 24 kwietnia, że Waszyngton dostarczył Kijowowi część tych rakiet jeszcze w marcu. Jak oznajmił doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan, Ukraina dysponuje obecnie "znaczącą" liczbą tych pocisków.

Wojna w Ukrainie. Co z Krymem?

Poczynając od sierpnia 2022 roku, na Krymie regularnie odnotowywane są wybuchy. W przypadku ukraińskich ataków przy pomocy pocisków rakietowych i dronów rosyjska okupacyjna administracja zazwyczaj donosi, że eksplozje to jakoby efekt działań obrony przeciwlotniczej lub skutecznego niszczenia nadlatujących bezzałogowców.

Strona ukraińska coraz częściej przyznaje się do tych operacji - np. potwierdziła, że przedstawiciele Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) brali udział w atakach na most na Krym w październiku 2022 roku i w lipcu 2023 roku. We wrześniu ubiegłego roku władze w Kijowie przyznały się m.in. do ostrzelania kwatery głównej Floty Czarnomorskiej w Sewastopolu i stoczni w tym mieście.

Czytaj także:

PAP/IAR/pb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej