Zapadła decyzja ws. licencji dla Lechii. Awans do Ekstraklasy może nie wystarczyć gdańszczanom

Prowadząca w tabeli Lechia, jako jedyny klub 1. ligi, nie otrzymała od Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN licencji na grę w piłkarskiej ekstraklasie. Gdańszczanie, którym do awansu potrzebny jest tylko punkt, mają pięć dni na odwołanie od tej decyzji.

2024-05-09, 17:30

Zapadła decyzja ws. licencji dla Lechii. Awans do Ekstraklasy może nie wystarczyć gdańszczanom
Rifet Kapic - zawodnik Lechii Gdańsk. Foto: Piotr Matusewicz/East News

Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN rozpatrzyła wnioski o przyznanie licencji dla klubów 1. ligi z możliwością awansu do ekstraklasy. Uwzględniono 10 klubów, licencji nie otrzymała tylko liderująca Lechia. Gdańszczanom zarzucono niespełnienie kryterium F.04 Podręcznika Licencyjnego.

Kryterium F.04 mówi o braku przeterminowanych zobowiązań wobec pracowników oraz na rzecz ZUS i Urzędu Skarbowego (w związku ze wszelkimi zobowiązaniami prawnymi wobec pracowników), jak też z tytułu kar nałożonych przez właściwe organy dyscyplinarne, z tytułu prawomocnych wyroków Piłkarskiego Sądu Polubownego PZPN oraz wobec Wojewódzkiego ZPN z tytułu płatności składek członkowskich, opłat za uczestnictwo w rozgrywkach oraz opłat w związku ze zmianami przynależności klubowej zawodników na rzecz PZPN oraz Wojewódzkiego ZPN.

Wnioskodawca musi dowieść, że na 31 marca roku kalendarzowego, w którym rozpoczyna się dany sezon licencyjny, nie posiada z tego tytułu żadnych przeterminowanych zobowiązań, które powstały do 31 grudnia roku kalendarzowego poprzedzającego rok, w którym rozpoczyna się dany sezon licencyjny.

W oficjalnym komunikacie gdański klub przekazał, że decyzja komisji ma związek z zaległościami wobec Davida Steca, Mario Malocy oraz agencji Wolak Management. Stec wciąż znajduje się w kadrze zespołu, ale w tym sezonie nie rozegrał żadnego spotkania. Z kolei Maloca odszedł z Lechii w zeszłym roku po spadku.

"Od początku procesu licencyjnego trwały wytężone prace, by mimo trudnych okoliczności Lechia otrzymała licencję w pierwszym terminie. Odwołujemy się od negatywnej decyzji i zrobimy wszystko, by jak najszybciej zakończyć proces, uzyskując pozytywną decyzję w drugim terminie. Prosimy wszystkich kibiców o cierpliwość i dalsze wsparcie w walce o powrót do ekstraklasy i odbudowę klubu. Do czasu zakończenia procesu licencyjnego klub nie będzie udzielał kolejnych komentarzy" – poinformowano na stronie Lechii.

Na trzy kolejki przed zakończeniem rozgrywek prowadzący w tabeli gdańszczanie mają dziewięć punktów przewagi nad trzecim w tabeli GKS Katowice i do bezpośredniego awansu potrzebują tylko punktu. Jeśli ekipa z Górnego Śląska nie pokona w piątek w Tychach GKS, to biało-zieloni już tego dnia mogliby fetować powrót po rocznej przerwie do ekstraklasy.

W poprzednich sezonach Lechia kilka razy ponosiła konsekwencje naruszenia podręcznika licencyjnego. Chociażby w 2017 roku gdańskiemu klubowi odjęto punkt oraz nałożono 200 tys. złotych kary.

Czytaj także:

bg/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej